W poniedziałek (28.11) białostoccy funkcjonariusze zatrzymali 4 poszukiwane osoby.
3 z nich zatrzymali policjanci z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku, a 1 poszukiwanego - funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komisariatu Policji w Łapach.
Do pierwszego z zatrzymań doszło w południe. Policjanci w rejonie dworca PKS zainteresowali się mężczyzną, który gdy ich zobaczył, zaczął się dziwnie zachowywać. Podczas legitymowania okazało się, że 52-latek to osoba poszukiwania przez sąd do odbycia kary 1 miesiąca pozbawienia wolności. Mężczyzna noc spędził w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych.
Przed godz. 20.00 policjanci, patrolując rejon bloków przy ul. Dojnowskiej, zauważyli 3 podejrzanie zachowujących się mężczyzn. Postanowili sprawdzić, co jest przyczyną takiego zachowania. Okazało się, że jeden z nich, 47-latek, na podstawie zarządzenia białostockiego sądu jest osobą poszukiwaną do doprowadzenia do aresztu w celu odbycia kary pozbawienia wolności na okres 9 miesięcy.
Najmłodszym z zatrzymanych jest 15-latek, którego policjanci w godzinach wieczornych znaleźli w jednym z mieszkań. Nastolatek uciekł z jednego z ośrodków wychowawczych znajdujących się na terenie województwa. Młodego człowieka odwieziono do Policyjnej Izby Dziecka, skąd trafi niebawem z powrotem do placówki.
Poniedziałkowy poranek był pracowity także dla funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego Komisariatu Policji w Łapach, którzy dzięki swoim ustaleniom zatrzymali 41-letniego mężczyznę poszukiwanego Europejskim Nakazem Aresztowania za przemyt narkotyków. Poszukiwał go niemiecki wymiar sprawiedliwości.
Mundurowi ustalili, że mężczyzna może przebywać w jednym z mieszkań na terenie Łap. Przypuszczenia funkcjonariuszy potwierdziły się, pod ustalonym adresem zatrzymali poszukiwanego 41-latka, który noc spędził w policyjnym areszcie.
monika.zysk@bialystokonline.pl