200 tys. zł dostanie Uniwersytecki Szpital Kliniczny. Za te pieniądze zostaną zakupione m.in. inkubatory i lampy do fototerapii w Klinice Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka.
– Te środki będą wspierały działalność szpitala i kliniki, który wspaniale opiekuje się matkami i dziećmi po porodzie – mówił marszałek. – Gratulujemy państwu też inicjatywy Bank Mleka Matki. Jest to coś bardzo nowatorskiego. Możecie się tym chlubić. My z kolei, jako zarząd województwa, jesteśmy dumni z tego, że możemy wspierać waszą działalność. Gwarantujemy, że będziemy otwarci na współpracę z waszym szpitalem przez najbliższe miesiące i lata – dodał.
W USK, jak wynika ze statystyk dyrektora tej placówki, przychodzi najwięcej dzieci w regionie. Dlatego tak ważne jest, by szpital dysponował wysokiej jakości sprzętem. Tylko w minionym roku przyjęto tu 2 tys. porodów. Niekiedy niestety nie wszystko idzie zgodnie z planem i pojawiają się różnego typu komplikacje. Wówczas nowoczesne urządzenia mogą być kluczowe w uratowaniu maluszka.
– Nie każde dziecko rodzi się w dobrej kondycji. Dlatego wsparcie od urzędu marszałkowskiego jest tak niezwykle ważne. Zwłaszcza że przyjmujemy u siebie nie tylko białostoczanki, ale też kobiety z całego województwa. W naszym ośrodku przy jakimkolwiek problemie z ciążą panie mogą liczyć na pomoc i opiekę – podkreślił dyrektor szpitala.
– Sprzęt ma swoje lata i trzeba go wymienić. Wsparcie jest istotne, bo i suma spora. Jeden inkubator kosztuje ponad 100 tys. zł i jest niezbędnym wyposażeniem kliniki. Zwłaszcza u nas, gdzie często mamy do czynienia z małymi wcześniakami na intensywnej terapii – dodała Elżbieta Kulikowska, lekarz kierująca kliniką.
24@bialystokonline.pl