Do pierwszego wypadku doszło w Knyszynie. W środę (8.06) tuż po godz. 5.00 dyżurny monieckiej policji otrzymał informację o wypadku drogowym, do którego doszło na drodze krajowej nr 65, między Knyszynem a Chrabołami.
60-letek najprawdopodobniej wtargnął wprost pod tira jadącego w kierunku Knyszyna. W wyniku zderzenia mężczyzna zginął na miejscu. Okoliczności wypadku wyjaśniają policjanci. Ofiarą jest znany fotograf z Moniek.
Tragiczny wypadek miał miejsce także na trasie Bielsk Podlaski – Brańsk, na wysokości miejscowości Szastały.
- Z ustaleń policji wynika, że kierujący mercedesem na łuku drogi najprawdopodobniej stracił panowanie nad samochodem, uderzył w drzewo, obrócił się i zderzył z nadjeżdżającym z naprzeciwka oplem – poinformował Andrzej Baranowski, rzecznik prasowy podlaskiej policji.
Na miejscu zginęło dwoje pasażerów mercedesa, ranny jest także kierowca i jeszcze jeden podróżujący. Do szpitala został przewieziony także kierowca opla i jego pasażer. Droga jest wciąż nieprzejezdna, policja kieruje na objazdy.
[AKTUALIZACJA]
Pomimo pomocy medycznej zmarł w szpitalu podróżujący mercedesem 27-latek.
kamila.ausztol@bialystokonline.pl