Na widok policjantów odrzucił trzymany w rękach przedmiot. Jak się okazało był to "skręt" z marihuaną w środku.
Fot: KPP Mońki
W niedzielę (3.03) funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji z Mońkach podczas patrolowania ulic miasta zauważyli trzech mężczyzn, którzy na widok radiowozu zaczęli nerwowo się zachowywać. Jeden z nich, widząc nadchodzących policjantów, odrzucił trzymany w rękach przedmiot. Jak się okazało, był to "skręt" z białej bibułki, w której - po wstępnym badaniu narkotesterem - znajdowała się marihuana.
17-letni mieszkaniec powiatu monieckiego został zatrzymany. Wkrótce usłyszy zarzuty za posiadanie środków odurzających i za swoje postępowanie odpowie przed sądem.
Zgodnie z nowelizacją przepisów Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, w dalszym ciągu nawet najmniejsza ilość narkotyków jest przestępstwem.
Ewa Reducha-Wiśniewolska
ewa.r@bialystokonline.pl
ewa.r@bialystokonline.pl