Za prowadzoną przez Marcina Brosza reprezentacją Polski U-19 jest towarzyski turniej o silnej obsadzie. Biało-Czerwoni najpierw zmierzyli się z Niemcami (porażka 0:3), następnie rywalem naszej kadry była Portugalia (porażka 0:2), a na koniec Polacy zagrali z gospodarzami, czyli drużyną Malty (zwycięstwo 5:1).
We wszystkich tych spotkaniach wystąpili młodzi zawodnicy Dumy Podlasia. W pierwszym meczu towarzyskiego turnieju w wyjściowym składzie zameldowali się Miłosz Matysik (grał 90 minut) i Jakub Lewicki (grał 75 minut), a po godzinie rywalizacji na murawie pojawił się też Mateusz Kowalski. Podobnie sytuacja wyglądała również w starciu z Portugalczykami. Matysik oraz Lewicki zaliczyli występ od deski do deski, a "Kowal" wyszedł na plac zmagań w minucie numer 58.
W ostatnim spotkaniu, tym przeciwko Malcie, Miłosz Matysik i Jakub Lewicki już odpoczywali, a swoją szansę otrzymał jedynie Mateusz Kowalski. Marcin Brosz napastnika Jagiellonii umieścił w wyjściowym składzie, ale "Kowal" nie zdołał zapakować piłki do siatki i rozgrywany we wtorek (29.11) mecz zakończył po pierwszej połowie.
Reprezentacja Polski do lat 19 zajęła podczas turnieju 3. miejsce. Zawody wygrali Niemcy, 2. była Portugalia, a pozycja numer 4 przypadła Malcie.
rafal.zuk@bialystokonline.pl