Żył około 60 tys. lat temu. Dziś można go spotkać w Białymstoku

Fot: Materiały prasowe

Rekonstrukcja modelu neandertalczyka stanowi okazję, aby lepiej zrozumieć naszą ewolucję jako gatunku. Życie neandertalczyków i ich współistnienie z homo sapiens jest tematem, który wciąż fascynuje zarówno naukowców, jak i społeczeństwo.

Neandertalczycy charakteryzowali się krępą budową ciała, wzrostem około 160 cm, szerokim nosem, większą głową bez wystającej brody oraz silnie rozwiniętymi wałami nadoczodołowymi. Byli ewolucyjnie przystosowani do trudnych warunków życia w zimnych i suchych środowiskach, a zamieszkiwali większość Europy, Bliski Wschód, Azję Zachodnią i Wschodnią, co potwierdzają odkrycia w jaskini Denisowa w Górach Ałtaj na Syberii. Również na terenie Polski żyli neandertalczycy, a najstarsze znalezione szczątki Homo neanderthalensis na terenie naszego kraju datują się na około 115 tys. lat temu.

Warto podkreślić, że neandertalczycy byli nie tylko byli zdolnymi myśliwymi i zbieraczami, lecz także posiadali zdolność rozniecania ognia i własną technologię wytwarzania narzędzi kamieni. Jednak najważniejsze jest to, że dzięki coraz to nowszym odkryciom dowiadujemy się, że byli również inteligentni i wrażliwi. Opiekowali się swoimi chorymi i starszymi członkami społeczeństwa, co sugerują znalezione szkielety osób starszych z zagojonymi złamaniami. Po zmarłych neandertalczykach układano ciała na boku, jakby przygotowywali je do spoczynku.

Dzieło, które można zobaczyć w Uniwersyteckim Centrum Przyrodniczym im. Profesora Andrzeja Myrchy na Uniwersytecie w Białymstoku zostało stworzone przez firmę "Kamyk" z Ostrowca Świętokrzyskiego we współpracy z antropologami z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Rekonstrukcja tego modelu hominida opiera się na czaszce neandertalczyka, który żył około 60 000 lat temu i został odkryty wraz z niemal kompletnym szkieletem postkranialnym w jaskini La Chapelle-aux-Saints we Francji przez A. i J. Bouyssomie oraz J. Bonnevala w 1908 roku. Każdy szczegół tej rekonstrukcji został starannie przygotowany w konsultacji z ekspertami antropologii z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Model został wykonany z materiałów plastycznych, a następnie odlany w silikonowej formie. To właśnie w tej silikonowej skórze znalazły się implantowane włosy, oddające naturalny wygląd neandertalczyka, a zostały odwzorowane nawet włosy w nosie. Model imponuje także drobnymi detalami, takimi jak mimiczne zmarszczki wokół oczu, które nawiązują do znanych aktorów Hollywood, czy nabrzmiałe żyły na rękach, które zostały odtworzone na podstawie formy pobranej od współczesnego mechanika samochodowego. Cały ubiór neandertalczyka został wykonany z naturalnych materiałów, takich jak skóra jelenia szlachetnego i dzika, a buty zostały stworzone z futra sarny.

Więcej informacji: Wystawa stała "Śladami naszych przodków"