Od początku roku zorganizowano m.in. szkolenia i warsztaty, które mają na celu uświadomienie niesłyszących i niedosłyszących, czym tak naprawdę jest HIV i AIDS – choroby, przez które rokrocznie umierają tysiące osób. Uczestnicy spotkań, ze względu na swoje dysfunkcje słuchowe, mają wielokrotnie problem z dostępem do edukacji i wiedzy. Dlatego też każde zajęcia odbywały się z udziałem tłumacza migowego. Podczas nich uczestnicy otrzymali informacje na temat sposobów i źródeł zakażeń HIV/AIDS. Dowiedzieli się też, jak udzielać pomocy przedlekarskiej, jeśli poszkodowany jest nosicielem wirusa HIV.
Wspólnymi siłami organizatorom i uczestnikom projektu udało się stworzyć teledysk, który jest tak wykonany, że mogą go zrozumieć zarówno osoby słyszące, jak i niesłyszące.
- Zależało nam, żeby nasz projekt był nie tylko obiektywnie ciekawy i wielowymiarowy, ale przede wszystkim dostosowany do możliwości komunikacyjnych osób z dysfunkcją słuchu. Stąd między innymi pomysł teledysku. Muzyka, emocje i komunikaty niewerbalne to bardzo cenne narzędzia w komunikacji z niesłyszącymi. Poza tym osoby niesłyszące, tak samo jak wszyscy inni, potrzebują wiedzy o HIV i AIDS. I na razie nie jest ona dla nich łatwo dostępna – mówi Urszula Minta ze Stowarzyszenia Pomocy Niesłyszącym "MIG-iem".
Organizatorzy projektu przeprowadzili również konkurs fotografii reportażowej, gdzie tematem przewodnim było HIV i AIDS. Najlepsze zdjęcia zostały nagrodzone i obecnie stanowią część wystawy, którą można oglądać na Rynku Kościuszki w Białymstoku do 5 października.
justyna.f@bialystokonline.pl