Chodzi o Marię Metelską. Kobieta była jeszcze do niedawna dyrektorem Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Suwałkach. Kobieta w maju 2014 roku została odwołana z funkcji po tym, jak w podległej MOPS-owi instytucji, czyli Centrum Interwencji Kryzysowej w Suwałkach doszło do tragicznego zdarzenia - samobójstwa nastolatka. Powodem zwolnienia dyrektorki była niewłaściwa organizacja pracy, nieprawidłowości w kształtowaniu stosunków pracowniczych oraz brak odpowiedniego nadzoru nad funkcjonowaniem Miejskiego Centrum Interwencji Kryzysowej.
Co zaskakujące, była dyrektor wraca, ale na nieco niższe stanowisko - zastępcy dyrektora. Zwolnienie bowiem nie było dyscyplinarne. Wiązało się z trzymiesięcznym okresem wypowiedzenia, który już minął. Od września MOPS ma nowego dyrektora wyłonionego w konkursie i to on dobrał sobie współpracowników. Zwalniający dyrektorkę w maju prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz pozytywnie zaopiniował jej kandydaturę.
lukasz.w@bialystokonline.pl