Kapituła Nagrody Artystycznej Prezydenta Miasta Białegostoku przedstawiła swoją opinię, zawierającą propozycję kandydatów do nagrody artystycznej za 2010 r. Za opinią kapituły prezydent przyznał nagrody - każda w wysokości 16 tys. zł.
W kategorii artystycznej nagrodę otrzymają: za całokształt dotychczasowej działalności - dyrygent chóru Uniwersytetu w Białymstoku Edward Kulikowski oraz za wyjątkowe osiągnięcia w minionym roku: promocję Białegostoku oraz muzyki folkowej w Polsce i na świecie - kapela Klezmafour.
W kategorii organizatorskiej trafi do Wojciecha Kowalczuka za organizację jarmarków etnograficznych promujących bogate tradycje sztuki i rękodzieła ludowego oraz regionalną kuchnię.
Uznanie za ochronę dziedzictwa zyskała Fundacja Uniwersytetu w Białymstoku - za całokształt dotychczasowej działalności w zakresie popularyzacji historii miasta. Fundacja stworzyła m.in. "Szlak Dziedzictwa Żydowskiego" oraz "Audiobus".
Do nagrody w kategorii artystycznej (za dokonania twórcze w dziedzinie fotografii, filmu, muzyki, plastyki, tańca i teatru) wpłynęły zgłoszenia 15 kandydatów. Wśród nich były m.in. osoby związane z teatrem Wierszalin, Zespołem Muzyki Dawnej Capella Antiqua Bioalostociensis, czy twórcy takich przedsięwzięć jak spektakl taneczny "Metropolish" i instalacji poświęconej Dżidze Wiertowowi.
Do nagrody w kategorii organizatorskiej (za pomysły i organizację wydarzeń kulturalnych w mieście) wpłynęły zgłoszenia 12 kandydatów, m.in. Związku Sybiraków, Muzeum Wojska, Centrum Zamenhofa czy organizatorów takich wydarzeń jak: "Białystok Up To Date Festival", "Białystok idzie na tańce" bądź Festiwalu Kultury Żydowskiej.
Do nagrody w kategorii ochrony dziedzictwa (za działania na rzecz ochrony, popularyzacji i dokumentowania zabytków) wpłynęły zgłoszenia 7 kandydatów, w tym historyka Adama Dobrońskiego, etnografa Wojciecha Kowalczuka czy osób promujących dziedzictwo białostockich Żydów: Anny Klozy i Alicji Grabowskiej.
Przyznane właśnie nagrody artystyczne zostaną wręczone przez prezydenta miasta podczas Dni Białegostoku.
