Policja zatrzymała 38-latka podejrzanego o kradzież elektronarzędzi. Okazało się, że mężczyzna jeszcze przed rozpoczęciem pracy w firmie, okradł ją.
Do zdarzenia doszło na początku września na białostockim osiedlu Wygoda. Sprawca w biały dzień z niezamkniętego baraku zabrał młotowiertarki, wkrętarki i szlifierkę. Mężczyzna ten wkrótce miał rozpocząć pracę w tej firmie, więc jego widok nikogo nie zdziwił. Wychodzącego z baraku mężczyznę zauważyli pracownicy budowy, ale przekonani, że elektronarzędzia zabiera on na inną budowę, nie zareagowali - o szczegółach informują kryminalni z białostockiej "dwójki".
Pokrzywdzony oszacował straty na ponad 2 tys. zł.
Mężczyznę zatrzymano w niedzielne popołudnie, w jego mieszkaniu.
38-latek usłyszał już zarzut kradzieży. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
ewelina.s@bialystokonline.pl