To już kolejny sukces w dorobku młodej i utalentowanej zawodniczki UKS Kaliber. Warto przypomnieć że specjalizująca się w strzelaniu do ruchomej tarczy zawodniczka przed blisko rokiem na mistrzostwach Europy juniorek w Moskwie zajęła wysokie czwarte miejsce.
- Kasi Piecielskiej zabraknie w reprezentacji juniorskiej na tegoroczne mistrzostwa Europy, które w marcu odbywają się we Francji - wyjaśnia Włodzimierz Aleksiejuk, prezes UKS Kaliber. - Polska nie wystawi do mistrzostw drużyny juniorek. W kadrze znajdą się za to juniorzy, w tym faworyt do medalu Łukasz Czapla, trzykrotny mistrz świata w ruchomej tarczy.
Pewniakiem do medalu we Wrocławiu - poza Piecielską - miała być Tatiana Myszkiewicz. Ale tym razem utalentowana białostocka zawodniczka przegrała z chorobą.
- W dniu wyjazdu miała 39 stopni gorączki, więc musiała zostać w domu - dodaje Aleksiejuk. - W ośmioosobowej drużynie Kalibra świetnie zaprezentowali się również młodzi strzelcy. Nie zdobyli wprawdzie medalu, ale sam udział w finałach z seniorami trzeba uznać za spory wyczyn.
Awans do ośmioosobowego finału seniorek w pistolecie pneumatycznym (PPN 40) był na pewno przeżyciem dla 16 -letniej Karoliny Baszeń, która jest dopiero juniorką młodszą. W finale ruchomej tarczy znalazł się Grzegorz Lewoc. Zawodnik Kalibra uzyskał trzeci wynik wśród juniorów i jednocześnie wypełnił minimum na mistrzostwa Europy juniorów.
- Dla Grześka był to już ostatni tak ważny sprawdzian przed wyjazdem do Francji - dodaje prezes Aleksiejuk.