Łotysze zostali oskarżeni o udział w przestępstwie skimmingu. Mężczyźni na podstawie zebranych przez swoje urządzenie danych wytwarzali fałszywe karty płatnicze i dokonywali nieautoryzowanych wypłat z bankomatów.
Jak się później okazało, cała działalność była prowadzona w formie zorganizowanej grupy przestępczej. Dowodził nią obywatel Łotwy Siergiej F. wraz z mieszkańcami Bułgarii, których nie udało się namierzyć.
Oskarżeni przyjeżdżali do Polski kilkukrotnie montując swoje urządzenia w bankomatach znajdujących się w Białymstoku, Bielsku Podlaskim, Ełku, Suwałkach, Giżycku i Piszu. W naszym mieście nakładki skanujące i kamery były zamontowane w centrum miasta, kopiując dane kilkuset białostoczan. Udało się ustalić, iż używając podrobionych kart, dzięki danym zdobytym w Polsce, pieniądze były wypłacane w USA, Tajlandii, Hiszpanii, na Dominikanie oraz w kilku innych państwach.
Trzej Łotysze zostali złapani na gorącym uczynku podczas kopiowania kart w Giżycku. Na początku nie przyznawali się do winy, jednak w toku prowadzonego przeciwko nim postępowania zmienili zdanie. Potwierdzili, iż za pomocą urządzeń zdobywali dane z kart bankomatowych, jednak nie dokonywali wypłat, mając jednak świadomość, że zrobi to ktoś inny i od tego jest uzależniony ich zarobek.
Sąd wymierzył Łotyszom kary od 2 lat i 6 miesięcy do 6 lat pozbawienia wolności oraz grzywny.
Jeden z oskarżonych otrzymał znacznie niższy wyrok niż pozostali, bo podał szereg szczegółowych wyjaśnień oraz informacje, które pomogły organom ścigania w ustaleniu osób biorących udział w przestępczej procedurze. Łotysz pomógł również w ustaleniu drugiej grupy przestępczej.
- Nie można tracić z pola widzenia postawy tego oskarżonego. W tejże sprawie sąd był zobligowany do nadzwyczajnego złagodzenia kary tego oskarżonego – argumentował sędzia. - Ten obywatel Łotwy nie tylko wskazał wszystkie szczegóły dotyczące zarzuconych mu w tej sprawie przestępstw, ale również złożył wyjaśnienia, które pomogły w ustaleniu innych osób i innych przestępstw. Dzięki jego współpracy zdołano zapobiec wypłacie pieniędzy z bankomatów przez przestępców, którzy tak jak oskarżeni, podrabiali karty płatnicze – dodał.
Wyrok jest prawomocny i podlega wykonaniu.
justyna.f@bialystokonline.pl