Prokuratura Rejonowa w Augustowie bada okoliczności lipcowego wypadku na torze kartingowym.
Dotychczas w sprawie wydano dwie opinie biegłych, tj. z zakresu mechanoskopii i z zakresu medycyny sądowej. Okazało się, że stan techniczny gokarta pozwalał na jego bezpieczne użytkowanie pod warunkiem, że osoba nim kierująca była świadoma niebezpieczeństw, jakie mogą wystąpić w czasie jazdy.
Druga z opinii nie jest jeszcze oficjalnie znana. Wiadomo jedynie tyle, że będzie uzupełniania i ma uwzględniać aktualny stan zdrowia i przebieg rekonwalescencji 17-letniej Patrycji. Sprawdzane będzie to, czy doszło do ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (uszczerbek jako taki wystąpił, teraz ustalany jest jego stopień), m.in. od tego będzie zależał dalszy przebieg postępowania i ewentualne zarzuty.
- Śledztwo jest na etapie gromadzenia materiału dowodowego. Przewidywane jest uzupełnienie materiału dowodowego w szczególności o przesłuchania świadków, jak też dokonane będą inne czynności, których potrzeba wyłoni się w toku postępowania – informuje nas Radosław Leszek Jasiński, prokurator rejonowy z Prokuratury Rejonowej w Augustowie.
Przypomnijmy, że jak ustalili policjanci, nastolatka jechała gokartem bez kasku. W pewnym momencie jej długie włosy wkręciły się w tylną oś pojazdu. Doszło do zerwania z głowy płatu skóry wraz z włosami.
dorota.marianska@bialystokonline.pl