Japonia okazała się szczęśliwa
Najpierw srebro w zmaganiach indywidualnych, a później brąz w duecie z Tomaszem Jakimczukiem. Rafał Czuper z paraolimpiady w Tokio przywiózł aż dwa krążki, a to oznacza, że tenisista stołowy Startu Białystok ma już na swoim koncie trzy medale wywalczone na najważniejszej imprezie. Srebro Podlasianin zgarnął również 5 lat temu w Rio.
- Jestem z wyniku osiągniętego na tych igrzyskach bardzo zadowolony. Chciałem poprawić wynik z Rio i po części mi się to udało, bo teraz zdobyłem dwa medale. W planach był złoty medal. Bardzo mało zabrakło, bo w finale przegrałem minimalnie w piątym secie z moim odwiecznym rywalem, ale mimo to jestem bardzo zadowolony - mówi Rafał Czuper.
Ponieważ zawodnik reprezentujący na co dzień barwy białostockiego Startu popisał się wyczynem naprawdę wyjątkowym, został on zaproszony na specjalne spotkanie do Pałacyku Gościnnego. Czuperowi gratulacje osobiście złożył Rafał Rudnicki.
- Białystok ma wyjątkowe szczęście, bo jego barwy reprezentują multimedaliści. Gratulujemy panu Rafałowi tego fantastycznego wyniku sportowego, ale przede wszystkim gratulujemy tego, jakim jest człowiekiem. Zawsze śledzę w mediach boje pana Rafała przy tenisowym stole i zawsze jestem pod wielkim wrażeniem jego fantastycznej walki, tym razem podczas zdobycia aż dwóch medali. Cieszę się, że mamy wspaniałych Ambasadorów Sportu Białostockiego, którzy tak świetnie reprezentują Białystok w świecie, z ogromnymi sukcesami, takimi jak w Tokio - powiedział zastępca prezydenta stolicy Podlasia.
Będą nagrody
Rafał Rudnicki dodał też, że medalista olimpijski otrzyma od miasta nagrodę pieniężną wysokości 20 tys. zł.
- Jestem bardzo wdzięczny za to, jak mocno miasto wspiera moje poczynania w sporcie. Za to, że w tym roku zostałem pierwszy raz Ambasadorem Sportu Białostockiego - dodał Rafał Czuper.
Dodatkowo 10 tys. zł powędruje do trenera tenisisty stołowego.
- Trener nie może funkcjonować bez zdolnego zawodnika. Rafał już pokazał swój talent i trener jest tylko wsparciem. Ukierunkowuje, pokazuje, podpowiada, ale to wszystko zależy tak naprawdę od zawodnika. Rafał wykazał się wielką wolą walki. Gratuluję mu bardzo i uważam, że to nie koniec sukcesów - oznajmił Marek Iwanicki, szkoleniowiec Czupera.
Gratulacje zawodnikowi i trenerowi złożyli również prezes Ryszard Rodzik i wiceprezes Mariusz Rodzik z Podlaskiego Stowarzyszenia Sportowego Osób Niepełnosprawnych START Białystok.
rafal.zuk@bialystokonline.pl