Kamienica przy ul. Sienkiewicza 3 może stać się jednym z najbardziej prestiżowych miejsc w centrum Białegostoku. Ma doskonałą lokalizację, a oprócz tego przeszła generalną przebudowę.
W 2010 r. kamienicę wystawił na przetarg Zarząd Mienia Komunalnego. Za jej 30-letnią dzierżawę wyznaczył niezbyt wygórowaną cenę, ale chciał, by najemca całkowicie wyremontował obiekt.
Kamienicę zdecydował się wydzierżawić znany piłkarz Jagiellonii, Tomasz Frankowski. Jego firma, Tofra, zajmuje się teraz przebudową obiektu według ścisłych wytycznych opracowanych przez miasto, zaakceptowanych również przez konserwatora zabytków.
Już wykonano tam główne prace: do poziomu chodnika zostały powiększone witryny na parterze od strony Rynku Kościuszki, na nowo rozplanowano rozkład okien od ul. Sienkiewicza (część z nich biegnie przez 2 kondygnacje). Ponadto podniesiono dach obiektu. Jego wysokość, jak również rozkład lukarn, nawiązuje do tego z pobliskiej kamienicy, w której mieści się bank PKO. Obiekt pokryto czerwoną dachówką.
W czasie przebudowy wyburzono praktycznie całą kamienicę i wszystko postawiono od nowa. Zostawiono jedynie fasadę od strony Rynku Kościuszki, która jest wpisana do rejestru zabytków. Przy przebudowanym budynku wykopano też parking podziemny.
W tej chwili pozostanie wykonawcy tylko otynkowanie obiektu. Elewacja kamienicy ma być w kolorze piaskowym z elementami brązu.
Do wykończenia będą również wnętrza. Część z nich już jest gotowa - na parterze budynku od stycznia działa bowiem Pizza Hut. Wcześniej zapowiadano, że w piwnicach prawdopodobnie powstanie klub jazzowy, a na piętrach oprócz już działającej pizzerii, będą pomieszczenia biurowe.
Kamienica przy ul. Sienkiewicza 3 ma ponad 2100 m2. Frankowski ma płacić miesięcznie miastu za jej dzierżawę 7 zł za m2.
ewelina.s@bialystokonline.pl