Zawartość tej paczki miała trafić na białostocki bazar. Nic z tego

Fot: Krajowa Administracja Skarbowa

Podczas kontroli paczek przeprowadzonej w jednej z firm kurierskich, funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej w Białymstoku ujawnili przesyłkę zawierającą 2 tys. wkładów maszynek do golenia opatrzonych zastrzeżonymi znakami znanej na świecie marki.

Jakość wykonania i wygląd towarów mógł świadczyć o oszustwie, mundurowi zarekwirowali więc paczkę i poinformowali o tym przedstawiciela firmy - właściciela praw do chronionych znaków. Producent po przeprowadzeniu ekspertyzy potwierdził, że zatrzymane wkłady są podróbkami, złożył więc wniosek o ściganie i ukaranie osób, które naruszyły prawo.

Wszczęto dochodzenie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że podrobione wkłady maszynek miały trafić do sprzedaży jako oryginały na jeden z białostockich bazarów.

Osobom, które zajmują się obrotem wyrobami bezprawnie oznaczonymi zarejestrowanymi znakami towarowymi, grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.