Nieśmiertelne standardy Billie Holiday ("Don't explain") oraz Elli Fitzgerald ("Why don’t you do right") w interpretacji znakomitej młodej wokalistki Angeliki Anozie, utwory z najnowszej płyty "Don’t explain" świetnego polskiego saksofonisty Sylwestra Ostrowskiego, ale przede wszystkim wspaniały swing w wykonaniu amerykańskich jazzmanów – to wszystko już 9 marca usłyszeć będzie można w sali koncertowej OiFP przy ul. Podleśnej 2.
- Więcej zdradzać z programu nie chcemy. W końcu piękno jazzu opiera się w głównej mierze na improwizacji. Na pewno zagramy jazz z głównego nurtu (main stream), no i swing. W końcu dla Amerykanów to swing jest właśnie esencją jazzu, choć my z pewnością przemycimy tam elementy współczesne – mówi Sylwester Ostrowski, saksofonista, którego utwory będzie można usłyszeć w czasie sobotniego koncertu. – Myślę, że z towarzyszeniem tak fantastycznych muzyków zarówno my, jak i publiczność bawić się będziemy świetnie.
Dzień wcześniej niezwykła gratka dla wszystkich muzyków, zwłaszcza tych, których zawsze fascynowała sekcja rytmiczna w amerykańskich kapelach jazzowych. Sekretami sekcji rytmicznej podzieli się sam Reggie Moore / Essiet Okon Essiet (60 min.), o improwizacji jazzowej opowie Piotr Wojtasik (60 min.), natomiast tajniki rytmu zdradzi nam Newman T. Baker (60 min). I to wszystko za darmo – wystarczy zgłosić swój akces na adres ilona.karpiuk@oifp.eu. Zarówno koncert, jak i warsztaty są częścią ogólnopolskiej trasy Jazzmania z Nordea.
Więcej: Jazzmania z Nordea w OiFP
anna.d@bialystokonline.pl
