Zamiast lotniska - drogi
Województwo podlaskie wycofało się z planów budowy lotniska, a zwalniające się w ten sposób 80 mln euro z Regionalnego Programu Operacyjnego (RPO) przekaże na drogi. Jednocześnie pewna jest modernizacja linii kolejowej z Warszawy przez Białystok do granicy z Litwą (Rail Baltica). Priorytetem programu "Łącząc Europę" nie są drogi w Polsce.
Między innymi dlatego przedstawiciele Instytutu Odpowiedzialnego Biznesu i Współpracowni wystosowali list otwarty, w którym podkreślali potrzebę budowy centrów logistycznych, terminali przeładunkowych i terminali transportu kombinowanego. "Województwo Podlaskie jest geograficznie korzystnym miejscem na lokalizację międzynarodowego centrum logistycznego, które mogłoby obsługiwać intermodalne połączenia pomiędzy wschodem i zachodem Euroazji. Takie połączenia, w liczbie kilku pociągów na tydzień, odbywają się od kwietnia 2013 r. pomiędzy Chinami a Łodzią" - napisali.
Zamiast lotniska - centrum logistyczne
Budowa kontenerowych terminali przeładunkowych zniwelowałaby barierę między europejskim rozstawem torów, a standardem szerokotorowym rozpowszechnionych w krajach byłej WNP. Dodatkowo np. wolny obszar celny mógłby przyczynić się do zwiększenia konkurencyjności z innymi polskimi terminalami przeładunkowymi. Dzięki temu Podlaskie zyskałoby silny atut w walce o nowe inwestycje zagraniczne.
Tymczasem, po konsultacjach społecznych, urząd marszałkowski z RPO 2014-2020 usunął środki na tworzenie warunków dla rozwoju transportu kombinowanego i budowy centrów logistycznych. Wg autorów listu otwartego warto nie tylko nie przesuwać 4 mln euro na inne cele, ale dodatkowo 80 mln euro, nie wykorzystane na budowę lotniska przeznaczyć na przeładunek kontenerów z oraz do Chin.
Podlasie mogłoby stać się łącznikiem pomiędzy Europą Zachodnią, a dynamicznie rozwijającymi się rynkami azjatyckimi. Dodatkowo dzięki terminalom logistycznym otwiera się furtka do eksportu płodów rolnych na chiński rynek spożywczy, inwestycji i rozwoju lokalnego przemysłu.
Transport intermodalny jest mocno wspierany przez UE i jest to priorytet inwestycyjny, aż do roku 2050. Transport kolejowy jest transportem najbardziej ekologicznym. Według danych Instytutu Odpowiedzialnego Biznesu oraz Współpracowni na trasach powyżej 300 km jest 5 razy tańszy niż transport samochodowy i 10 razy tańszy niż transport lotniczy.
ewelina.s@bialystokonline.pl