Agatę Kuleszę i Marcina Dorocińskiego możemy oglądać w filmie "Zabawa, zabawa". Reżyserka Kinga Dębska stworzyła słodko-gorzką opowieść o alkoholizmie kobiet. Premiera produkcji w piątek (4.01) w sieci kin Helios.
!["Zabawa, zabawa". Nowy film Kingi Dębskiej [WIDEO]](https://www.bialystokonline.pl/gfx_artykuly/201901/109824.jpg)
Fot: Robert Jaworski
Marcin Dorociński i Agata Kulesza w filmie "Zabawa, zabawa"
40-letnia prokurator Dorota (Agata Kulesza) pije, by - jak sama mówi - "nie zwariować". Zasłaniając się immunitetem, ukrywa wszystkie wykroczenia popełnione "pod wpływem". Skutecznie pomaga jej w tym mąż, znany polityk (Marcin Dorociński). Studentka Magda (Maria Dębska) lubi ostro imprezować, ale świetnie się uczy i ma super pracę, więc nikt nie robi jej z tego wyrzutów. Dla szanowanej chirurg Teresy (Dorota Kolak) każdy pretekst jest dobry, żeby się napić. Alkoholu nie odmawia sobie nawet w pracy, w szpitalu dziecięcym, którego jest ordynatorem. Wkrótce w życiu każdej z kobiet nastąpią wydarzenia, po których ich problem przybierze na sile. Czy wspierane przez rodziny i przyjaciół bohaterki zdążą go w porę pokonać?
Wśród nowości jest animacja "Sekretne życie kotów". Życie młodego kota Cape'a to istna sielanka. Mieszka z tatą u dobrych ludzi, gdzie niczego im nie brakuje. Państwo są przekonani, że lepiej ułożonych i grzeczniejszych kotów ze świecą szukać. Ale wkrótce odkryją, że nie do końca mieli rację! Cape to niespokojny duch, który od dziecka marzy o wielkiej przygodzie. Gdy usłyszy opowieść o mitycznej kociej krainie, postanowi wbrew rodzicielskim zakazom wyruszyć w drogę. Wielki świat okazuje się bardziej skomplikowany i niebezpieczny niż mały kotek sobie wyobrażał. Na szczęście z pomocą Cape’owi rusza tata, który musi porzucić kanapowy tryb życia i przypomnieć sobie, jak to było być młodym dachowcem. Po drodze dołącza do niego urocza kotka Miau i pewna postrzelona papuga. Wkrótce mały Cape odkryje to, o czym marzą wszystkie koty, ale czy będzie to owa tajemnicza kraina... To się dopiero okaże.
Kolejną nowością jest "Władca Paryża". Vidocq, złodziej i awanturnik wiodący burzliwe życie, po spektakularnej ucieczce z więzienia o zaostrzonym rygorze ukrywa się pod niewinną przykrywką handlarza tkanin. Kiedy jego kryminalna przeszłość go dogania, wchodzi w układ z miejscową policją i podejmuje się oczyszczenia paryskich ulic ze złodziei i morderców. Staje się szefem francuskiej policji. Tajemnice na najwyższych szczeblach władzy, brutalne morderstwa i mrok, który oblepia jak smoła w szczytowym okresie panowania Napoleona.
Premierę ma też produkcja sci-fi "Bumblebee". Jest rok 1987. Na jednym z kalifornijskich złomowisk Bumblebee znajduje azyl. Tymczasem Charlie (Hailee Steinfeld) próbuje zrozumieć świat, wciąż szukając w nim dla siebie miejsca i roli. Na wspomnianym złomowisku znajduje zdezelowanego, rdzewiejącego Bumblebee. Kiedy udaje jej się go odrestaurować, szybko orientuje się, że Bumblebee nie jest zwykłym żółtym "garbusem".
W kinie Forum można premierowo obejrzeć tytuł "Mój piękny syn". To najnowszy film nagrodzonych Oscarami producentów "Moonlight", "Zniewolonego. 12 Years a Slave" i "Big Short" to jeden z najbardziej oczekiwanych tytułów tego sezonu. Wymieniany jest także jako jeden z filmów, które tej zimy powalczą o złote statuetki w najważniejszych kategoriach. Według amerykańskiej prasy tym razem gala rozdania Oscarów należeć ma do – już wcześniej nominowanych za najlepsze role - Timothée Chalameta i Steve'a Carrella.
"Mój piękny syn" to piękna i poruszająca opowieść o chłopaku, który poszukuje swojej drogi i o marzeniach, które prowadzą go na skraj przepaści. O miłości mężczyzny, który nie potrafił wypuścić swojego dziecka z objęć. O więzi ojca i syna, która okazała się najtrwalsza wtedy, gdy obaj zaczęli się od siebie oddalać.
Film wyreżyserował Felix van Groeningen, nominowany do Oscara za film "W kręgu miłości. Scenariusz oparty został na wspomnieniach Davida Sheffa i jego syna Nica, które stały się bestsellerem, zajmując pierwsze miejsce na liście New York Timesa. 22-letni Timothée Chalamet, jeden z najmłodszych w historii aktorów nominowanych do Oscara za pierwszoplanową rolę męską (Chalamet za rolę w filmie "Tamte dni, tamte noce"), wkrótce gwiazda najnowszej produkcji Denisa Villeneuve'a "Diuna", w filmie "Mój piękny syn" przypieczętowuje swój status jednego z najzdolniejszych aktorów młodego pokolenia, a partnerujący mu na ekranie, nominowany do złotej statuetki za film "Foxcatcher" Steve Carrell, tworzy jedną z najbardziej przejmujących ról w swojej karierze.
Repertuar kin
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl
anna.d@bialystokonline.pl
Przeczytaj także
