W środę (14.11) przed godz. 17.00 dyżurny białostockiej komendy miejskiej policji został powiadomiony o rozboju, do którego doszło na osiedlu Jaroszówka.
- Z informacji przekazanej przez zgłaszającego wynikało, że sprawca tego czynu został ujęty przez świadka całego zdarzenia. Z relacji 21-letniego mężczyzny, który ujął 38-latka, oraz zaatakowanej 71-latki wynikało, że do idącej ulicą starszej kobiety podbiegł od tyłu napastnik i zaatakował niczego niespodziewającą się seniorkę - podaje Komenda Miejska Policji w Białymstoku.
Napastnik zaatakował starszą kobietę
Mężczyzna próbował wyrwać kobiecie torebkę. Popychał ją i szarpał. Starsza pani nie chciała puścić torebki, więc napastnik przewrócił ją na ziemię i dalej szarpał się z seniorką. W końcu wyrwał jej torebkę, po czym zaczął uciekać.
Całą sytuację zauważył kierowca bmw. Mężczyzna zatrzymał samochód i ruszył w pogoń za 38-latkiem. Chwilę później dogonił go i uniemożliwił mu dalszą ucieczkę, a następnie przekazał przestępcę policjantom.
Agresor był pijany w sztok
Okazało się, że 38-latek był pijany. Badanie wykazało, że miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Trafił do aresztu. Jak wytrzeźwieje, usłyszy zarzut, za który odpowie przed sądem.
24@bialystokonline.pl
