Z żydowskiego miasta nie zostało prawie nic. Białystok pamięta o ofiarach Holokaustu

Fot: UM Białystok

27 stycznia to rocznica wyzwolenia obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. W 2005 r. Zgromadzenie Ogólne ONZ zadecydowało, by był to Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu.

By upamiętnić pomordowanych przez hitlerowców, w imieniu prezydenta Białegostoku, jego zastępca Przemysław Tuchliński zapalił znicze w miejscach pamięci. Pokłonił się przy pomniku-kopule przy ul. Suraskiej, gdzie przed II wojną światową stała największa żydowska bożnica w Białymstoku. 27 czerwca 1941 r. niemieccy oprawcy zamknęli w niej około 2,5 tys. żydowskich mężczyzn i chłopców, a później ją podpalili. Kolejny znicz zapłonął przy Pomniku Powstańców Getta na pl. Mordechaja Tenenbauma.

W Dniu Pamięci o Ofiarach Holokaustu Galeria Sztuki Żydowskiej prowadzona przez Galerię Sleńdzińskich otworzy wystawę "Non omnis... Malarstwo artystów żydowskich Białegostoku". Prezentuje ona twórczość malarzy pochodzących z Białegostoku, którzy zyskali rozgłos za granicą. Są to Molli Chwat, Simon Segal, Benn Bencion Rabinowicz, Nota Koslowsky, Max Weber i Stanisława Centnerszwerowa. Wernisaż odbędzie się o godz. 18.00 przy ul. Waryńskiego 24a. Wstęp jest wolny. Ekspozycję będzie można oglądać do 14 maja. Więcej: Wyjątkowa wystawa malarstwa artystów żydowskich z Białegostoku

Na całym świecie za hymn ku czci pomordowanych w Holokauście uważana jest pieśń "Rywka szabasowa wdowa" ("Rivkele Di Shabesdike") napisana przez Pesacha Kapłana w białostockim getcie w 1942 r. Opisuje kobietę, która straciła męża w "akcji sobotniej" 12 lipca 1941 r., podczas której Niemcy zamordowali ok. 5000 białostockich Żydów. Doczekała się ona wielu wykonań na całym świecie w jidysz. Białostoccy muzycy opracowali jej pierwsze wykonanie w języku polskim.