Pomimo licznych kontroli trzeźwości, nadal zdarzają się osoby, które decydują się wsiąść za kierownicę samochodu pod wpływem alkoholu. Do jednego z takich zdarzeń, które świadczy o bezmyślności kierowcy doszło w Sokołach (pow. wysokomazowiecki).
- 38-letni mieszkaniec gminy Sokoły kierując fordem został zatrzymany do rutynowej kontroli przez policjantów z wysokomazowieckiej "drogówki". Badanie alkomatem wykazało, że 38-latek miał w organizmie prawie promil alkoholu, a w samochodzie przewoził 4-letnie dziecko - podaje KPP w Wysokiem Mazowieckiem.
Na dodatek, podczas sprawdzenia w policyjnej bazie danych okazało się, że mężczyzna jechał samochodem mimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.
24@bialystokonline.pl