Autorka obrazów jest absolwentką Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Supraślu. Malarstwo jest jej pasją od najmłodszych lat. Uprawia malarstwo olejne na płótnie, podkreślając przy tym wartość tradycyjnego warsztatu; samodzielnie przygotowywanych blejtramów, gruntów. Wiedza i podziw dla sztuki mistrzów inspirują do poszukiwań w bogatej materii malarskiej, w której daje się odczuć ducha Claude’a Moneta, Gustava Courbeta, Jeana Simèona Chardina i Gustava Klimta.
Edyta Carmen Traczewska-Niechwiedowicz z upodobaniem czerpie też z symboliki XVII-wiecznego malarstwa holenderskiego, co przydaje jej kompozycjom dodatkowej aury tajemnicy - sekretu, zarezerwowanego tylko dla nielicznych. Wciąż interesująca jest dla niej tematyka znana w malarstwie od wieków – martwa natura, pejzaż, kwiaty. Najbardziej fascynującym zaś – jest portret, który – jak mówi – zatrzymuje czas wejrzeniem w głąb siebie i portretowanej osoby. Wystawa "50x50" jest również próbą manifestacji stałych wartości w malarstwie, które dla autorki są nadal ważne i ponadczasowe.
Początek wernisażu o godz. 18.
Szczegóły: 50x50
magda.g@bialystokonline.pl
