W środę (5.12) przed godz. 6.00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku został powiadomiony o wybiciu szyby w autobusie komunikacji miejskiej, do którego doszło w pobliżu skrzyżowania ul. Wasilkowskiej i Sosabowskiego.
Jak podaje KMP w Białymstoku, na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego, którzy zatrzymali wandala.
Okazało się, że 34-latek wszedł na jezdnię pod jadący autobus i próbował zatrzymać pojazd. Mężczyzna zachowywał się agresywnie. Gdy kierowca nie zastosował się do poleceń awanturnika, ten z impetem uderzył w drzwi. A uderzenie okazało się na tyle silne, że wybiło szybę.
34-latek był pijany. Kiedy wytrzeźwieje, usłyszy zarzut zniszczenia mienia, za który odpowie przed sądem.
24@bialystokonline.pl