Akcja książki Żadana rozgrywa się współcześnie, na wschodnich krańcach Ukrainy, gdzie postsowiecka rzeczywistość miesza się z rosyjskim folklorem.
- Oryginał ma 300 stron, nasz komiks 30 - mówił podczas spotkania Artur Wabik, autor adaptacji i scenariusza. - Z częścią bohaterów musieliśmy się więc pożegnać, czasem połączyć kilku w jedną postać. Mimo to, Żadanowi komiks się podoba. Uważa, że oddaje on ducha powieści.
Komiks, wydany w ramach programu TANDEM Ukraina - Unia Europejska - Mołdawia, ukazał się w połowie maja 2012 r. na finał festiwalu Aerodrome w Ługańsku na Ukrainie. Prace nad komiksem trwały od stycznia tego roku. Piszący scenariusz Artur zastanawiał się, kto może go narysować. 30 stron to praca na około dwa miesiące. Marcin Surma zrobił to w 3 tygodnie. Z gotowym komiksem polecieli na wschodnią Ukrainę. Oprócz premiery wydawnictwa, prowadzili tam warsztaty komiksowe oraz stworzyli galerię murali pod estakadą ogromnego dworca z czasów radzieckich. - Miks Lublina i Łodzi trafnie oddał Ługańsk - z uśmiechem wyjaśniają twórcy.
Tysiąc egzemplarzy komiksu wydanego na Ukrainie szybko się tam rozeszło. Na kilka sztuk przywiezionych do Białegostoku też nie trzeba było długo szukać chętnych. Książka Żadana w polskim przekładzie ma pojawić się na półkach na początku 2013 roku. Przyszyły rok to również planowany termin wydania polskiej wersji komiksu.
Marcin Surma i Artur Wabik byli gośćmi trwającego festiwalu "Inny Wymiar", organizowanego przez Białostocki Ośrodek Kultury. Motywem przwodnim tegorocznej edycji jest prezentacja kultury ukraińskiej, Podczas imprezy w Famie prezentowana jest wystawa zawierająca powiększone plansze komiksu (zarówno w wersji oryginalnej, jak i tłumaczonej) oraz reprodukcje murali na jego podstawie, wykonanych w ramach warsztatów na festiwalu Aerodrome.
anna.d@bialystokonline.pl
