Drugi garnitur Jagiellonii Białystok zimową przerwę w IV lidze spędził na fotelu lidera, mając 3 oczka przewagi nad kolejnym w stawce Turem Bielsk Podlaski. Choć Żółto-Czerwoni zwyciężyli aż 13 z 15 rozegranych meczów, to jednak dystans dzielący podopiecznych Wojciecha Kobeszki od następnego zespołu jest wręcz znikomy. Oprócz rezerw Jagi i Tura w grze o III ligę pozostaje jeszcze jedynie Wissa. Ekipa ze Szczuczyna do 1. miejsca traci w tej chwili 6 punktów.
Mimo małych różnic na podium zdecydowanym faworytem do awansu pozostaje Jagiellonia II Białystok i to nawet mimo tego, że w sparingach IV-ligowcowi ze stolicy Podlasia nie szło szczególnie wybitnie. Wprawdzie gracze Kobeszki pokonali w trakcie kontrolnych spotkań Promień Mońki (10:0), Tura Bielsk Podlaski (5:3), KS Wasilków (4:1) oraz KS Troczyn (1:0), to jednak na konto drugiej drużyny Jagi wpadły też liczne porażki. Zespół ze stolicy województwa poległ z Ruchem Wysokie Mazowieckie (1:7), Zniczem Biała Piska (1:2), a także Olimpią Zambrów (1:5).
Trzeba jednak zaznaczyć, że trener Kobeszko podczas zimowych przygotowań dysponował niewielką liczbą piłkarzy (zazwyczaj 12-13 graczy), a dodatkowo drużyny nie omijały kontuzje. Przy okazji spotkań o ligowe punkty były napastnik Dumy Podlasia będzie miał już jednak pod ręką niektórych zawodników z pierwszego zespołu i właśnie w tym należy upatrywać największej siły rezerw Jagi w walce o awans.
Pierwszy wiosenny bój w IV lidze drugi garnitur Jagiellonii rozegra w najbliższą sobotę o godz. 15.00. Za rywala stanowić będzie 10. w tabeli Sparta 1951 Szepietowo.
Tabela podlaskiej IV ligi po rundzie jesiennej: Podlaski futbol. IV liga - 15. kolejka
rafal.zuk@bialystokonline.pl