Najpierw były gratulacje, a następnie na ręce Wojciecha Nowickiego i jego trenerki Joanny Fiodorow powędrowały czeki wysokości odpowiednio 30 tys. i 10 tys. zł. Tak wyglądało piątkowe spotkanie władz województwa podlaskiego z utytułowanym białostockim młociarzem.
- Serdecznie dziękujemy państwu za ten ogrom pracy, tytanicznej pracy na rzecz sportu, na rzecz idei sportowej. Jesteście dumą naszego województwa. A za rozsławianie dobrego imienia naszego regionu, bo osiągając tak znakomite wyniki, promujecie woj. podlaskie, pragniemy podziękować też w bardziej wymierny sposób - powiedział podczas spotkania z Wojciechem Nowickim i Joanną Fiodorow Marek Olbryś, wicemarszałek wojwództwa podlaskiego.
Głos zabrał również wicemarszałek Sebastian Łukaszewicz.
- Sport to nie tylko laury i triumfy, ale to także umiejętność pokonywania przeciwności i żmudne, ciężkie treningi. I życzę wam przed igrzyskami w Paryżu, żebyście pokonywali te trudności, które napotkacie na swojej drodze. Również dołączam się do podziękowań za promocję regionu, bo Wojtek osiągając te wszystkie tytuły, z dumą nosi na koszulce symbole województwa podlaskiego - oznajmił Łukaszewicz.
Nowicki, który w Budapeszcie, podczas mistrzostw globu, musiał uznać wyższość jedynie Kanadyjczyka Ethana Kaztberga, postanowił wyrazić wdzięczność za udzielane wsparcie i jednocześnie zdradził, że liczy na dalszą owocną współpracę z województwem.
- Od wielu lat urząd marszałkowski wspiera nas w naszych działaniach, żebyśmy osiągali jak najlepsze wyniki. I chciałbym prosić, aby dalej ta współpraca trwała. Bardzo się cieszę, że swoimi osiągnięciami mogę reprezentować nasze województwo na arenie polskiej i międzynarodowej - powiedział wicemistrz świata w rzucie młotem.
Przypomnijmy, że dzień wcześniej Nowicki oraz Fiodorow także otrzymali finansowe nagrody za osiągnięcie w Budapeszcie sportowego sukcesu. Władze Białegostoku przekazały 34-letniemu zawodnikowi czek na 20 tys. zł, a jego trenerce na 10 tys. zł.
rafal.zuk@bialystokonline.pl