14 marca 1890 r. ówczesna Rada Miejska Białegostoku podpisała kontrakt na budowę i eksploatację wodociągu miejskiego z inż. Michałem Ałtuchowem, budowniczym i akcjonariuszem wodociągów w Moskwie, Petersburgu i Grodnie. Jego budowę w pierwszych dwóch latach finansowało Towarzystwo Wodociągów Białostockich.
Jak wspominał w 1934 r. ówczesny dyrektor przedsiębiorstwa, inż. Włodzimierz Ałtuchow (bratanek pierwszego budowniczego):
"W odległości 10-ciu km od śródmieścia, w szerokiej dolinie rzeki Supraśl, w granicach fabrycznego miasteczka Wasilkowa, lecz poza obrębem jego zabudowań [...] powstała stacja pomp Wodociągu Białostockiego, oparta początkowo wyłącznie o wodę gruntową. Czerpana za pomocą 12 studzien z głębokości 12 m, woda ta, pochodzenia bagiennego (torfowiska), chociaż zawierała ogromne ilości żelaza i domieszek organicznych, tłoczona była bez żadnego oczyszczania bezpośrednio do zbiornika wieży ciśnień, zbudowanej na wzniesieniu, przy szosie prowadzącej do miasta, i stąd przewodem grawitacyjnym zasilała sieć miejską. Pierwotna wydajność stacji pomp wynosiła 85 m3/godz. [...] Początkowa długość sieci stanowiła 16 km, rozwijając się powoli, wzrosła do r. 1915 do długości 37 km [...] Liczba posesyj przyłączonych do sieci, wzrastając bardzo powoli, doszła przed wojną do cyfry 950". [chodzi o I wojnę światową; kanalizacja zaczęła powstawać po wojnie].
- Obecnie dobowa zdolność produkcyjna ujęć wody (powierzchniowe i infiltracyjne w Wasilkowie oraz podziemne w Jurowcach) wynosi 103 550 m3. Sieć wodociągowa liczy ponad 1020 km, a sieć kanalizacyjna - ponad 527 km długości - poinformował Krzysztof Kita, rzecznik prasowy Wodociągów Białostockich. Jak dodaje Kita, na koniec ubiegłego roku, liczba ludności zaopatrywanej z sieci wodociągowej wynosiła 303,9 tys., a do kanalizacji odprowadzało swoje nieczystości 296,7 tys. użytkowników.
Towarzystwo Wodociągów Białostockich posiadało też wyłączne prawo sprzedaży wody. Oficjalną cenę ustalono w początkowym okresie na 50 kopiejek za 100 wiader. Za wodę płacono specjalnymi żetonami, o nominałach 1 i 10 wiader. Funkcjonowały one w latach 1892-1915 (w zaborze rosyjskim, oprócz Białegostoku, takie oryginalne "wodociągowe pieniądze" miały w obiegu tylko Płock i Lublin).
Obecna cena 1 m3 wody i ścieków (razem 6,41 zł brutto) należy do najniższych w Polsce. Według zapewnień Krzysztofa Kity, do końca maja 2013 r. Wodociągi Białostockie nie planują podwyżek.