- Aż grzech stać na tej murawie za mównicą, na tej murawie trzeba grać - mówił tuż przed wmurowaniem kamienia węgielnego pod stadion miejski w Białymstoku wojewoda podlaski, Maciej Żywno. - Często biorę udział w uroczystościach otwierania w naszym województwie mniejszych boisk, Orlików. Dzisiaj widzę, że z tych Orlików młodzież będzie miała gdzie przyjechać - dodawał Żywno.
W piątkowe (15.10) południe uroczyście podpisano akt erekcyjny po czym wmurowano go w konstrukcję, budującego się już od czerwca, nowoczesnego stadionu. Docelowo stanie się tzw. trzygwiazdkowym obiektem UEFA, co znaczy, że będą mogły odbywać się u nas wszystkie mecze pod egidą Unii Europejskich Federacji Piłkarskich z wyjątkiem pucharowych finałów. W całości zadaszone trybuny pomieszczą 22,5 tys. widzów, zostaną dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Stadion będzie doskonale oświetlony i wyposażony w telebimy. Wraz z głównym obiektem powstanie boisko boczne, powierzchnie komercyjne i konferencyjne. Stadion ma służyć białostoczanom nie tylko w czasie meczów, lecz również do organizacji dużych imprez masowych czy po prostu jako miejsce, gdzie będzie można spędzić wolny czas.
- Budujemy coś co zostanie następnym pokoleniom. Przede mną widać resztki stadionu, które przetrwają 41 lat. Myślę, że to co budujemy dziś, budujemy na wiele dłużej - ma nadzieję prezydent Białegostoku, Tadeusz Truskolaski.
Wraz z nim akt erekcyjny pod ten najnowocześniejszy obiekt sportowy w północno-wschodniej Polsce podpisali marszałek Jarosław Dworzański, wojewoda Maciej Żywno, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Adam Popławski, ks. Adam Krasiński, ks. Jerzy Boreczko i syn kapitana Jagiellonii - Fabian Frankowski. Akt złożono do skrzyni z pamiątkami i wszystkimi monetami, które wybito w tym roku w Polsce. Następnie umieszczono ją w klinkierowym sarkofagu, który zamurowano pod zachodnią trybuną stadionu.
Połowa stadionu, z 11 tys. miejsc, zostanie oddana do użytku w czerwcu 2011 r. W całości obiekt będzie gotowy rok później. Jego budową zajmuje się konsorcjum Eiffage, budowniczy m.in. stadionu na 58 tys. widzów we francuskim Lille.