Wystawa jest prezentacją projektu "Włosy Marii Magdaleny" zrealizowanego w ramach rocznego stypendium "Młodzi Twórcy" prezydenta Białegostoku. Zdaniem Anny Szpak, autorki opisu twórczości Marty Mariańskiej, absolwentki ASP w Poznaniu, prace artystki konstruowane są na podstawie pozornie odległych zamierzeń. Niekokietujące efektem surowe wideo, montowane w klimacie materiału dokumentalnego, zawierają w sobie pogańskiego ducha magii, zaprogramowane czary. Angażują nas emocjonalnie, chociaż nie dzieje się w nich wiele. Nierzadko spowolniony w postprodukcji obraz wprowadza nas w nastrój "oddychających fotografii". Zarejestrowane sytuacje ukazują relacje z bliskimi, stanowiąc punkt wyjścia do refleksji nad uniwersalnymi potrzebami człowieka. Marta bada własną tożsamość, która musiała być przez te relacje kształtowana, bo taki ponadczasowy system wartości rodzinnych zapewnić ma przetrwanie.Na ile jednak ta sieć powiązań nas wspiera, a w jakim stopniu więzi i wikła?
Wielkie, rozłożyste drzewa genealogiczne, historie zmarłych prababek, migreny, wrażliwości, słabości, tendencje, niechęci, zdolności, przywary chowają się w cienkiej martwej nitce. Włos nosi w sobie niezbadaną mapę. Obiekt "Węzeł" jest faktycznym splotem wykonanym z włosów krewnych artystki.
Prace Marty ukazują, jak elastyczne bywają znaczenia motywów i symboli w zależności od kontekstu kulturowego. Włosy wyrażają zatem wolność, młodość, bunt i niezależność. Jednocześnie chronią nas, występują w roli izolacji. Czy proces farbowania włosów jest zabiegiem pielęgnacyjnym, czy raczej metaforyczną zmianą więzów krwi?
Na wystawie zaprezentowane zostaną również prace z nowych obszarów działań. Silnie wyabstrahowane wideo to niejasny i enigmatyczny obraz. Bliski dotychczasowej tematyce, jednak podążający w kierunku poszukiwania nieosiągalnego uniwersum poza poznanymi dziedzinami.
Początek wernisażu o godz. 18. Wystawa będzie czynna do 8 stycznia. Również jutro odbędzie się wernisaż wystawy Sztuka wbrew wszystkiemu. Więcej tutaj.
oprac. mat.organizatora
