Wigry straciły zwycięstwo w ostatnich sekundach meczu. Fatum trwa

Fot: Fanpage Wigry Suwałki

Wydawało się, że w końcu przyjdzie przełamanie. Do 90. minuty starcia z Chrobrym Wigry prowadziły 2:1, ale nad Suwałkami wisi jakaś klątwa, która już od sierpnia nie pozwala podopiecznym Dominika Nowaka wygrać ligowego spotkania. Fatum to nie dało zwyciężyć również dziś. Gdy stadionowy zegar obwieścił koniec regulaminowego czasu gry, w szeregi Wigier wkradła się chwila rozluźnienia, która poskutkowała stratą gola. Gola, który dał gościom z Głogowa remis, a gospodarzy pozbawił szans na pierwsze 3 punkty od dwóch miesięcy.

Kolejna, już dziesiąta, próba odniesienia ligowego triumfu przed Wigrami w sobotę (5.11). Nie będzie jednak łatwo, bo zawodnicy Dominika Nowaka jadą do Chojnic na starcie z Chojniczanką, czyli rewelacją rozgrywek.

Wigry Suwałki - Chrobry Głogów 2:2 (1:0)
Bramki: Kamil Adamek 11, Damian Gąska 55 - Mateusz Machaj 56, Seweryn Michalski 90

Wigry Suwałki: Karol Salik – Janusz Bucholc, Rafał Augustyniak, Tomasz Jarzębowski, Jakub Bartkowski, Adrian Karankiewicz, Damian Kądzior, Maciej Wichtowski, Damian Gąska (76. Miłosz Kozak), Kamil Zapolnik, Kamil Adamek

Chrobry Głogów: Karol Szymański - Michał Ilków-Gołąb, Michał Michalec, Seweryn Michalski, Karol Danielak (75. Bartosz Kwiecień), Bartosz Machaj (60. Sebastian Bonecki), Marcel Gąsior, Maciej Kona (60. Michał Bednarski), Mateusz Machaj, Łukasz Szczepaniak, Paweł Wojciechowski.