Po serii 4 meczów bez zwycięstwa suwalskie Wigry w końcu zgarnęły 3 punkty. Biało-Niebiescy w ostatnim w sezonie 2018/2019 spotkaniu przed własną publicznością pokonali bowiem 2:1 Puszczę Niepołomice.
W pierwszej połowie gole nie padły. Te kibice ujrzeli dopiero po zmianie stron. Najpierw do siatki przyjezdnych trafił Arkadiusz Najemski, który dobił uderzenie Karola Mackiewicza z rzutu wolnego, a następnie - niespełna 10 minut później - stan batalii wyrównał Piotr Stawarczyk, który wykorzystał jedenastkę podyktowany za zagranie piłki ręką przed Franka Adu Kwame.
Pechowo utracona bramka nie załamała gospodarzy, którzy już za chwilę znów wyszli na prowadzenie. Strzał na wagę kompletu oczek oddał wypożyczony z Jagiellonii Białystok Bartosz Bida, który skorzystał z błędu obrońcy.
Wigry na kolejkę przed końcem zmagań zachowały więc szanse na utrzymanie się w lidze, ale trzeba jasno zaznaczyć, że sytuacja suwalczan nie jest szczególnie komfortowa. By Podlasianie w przyszłych rozgrywkach nadal występowali na zapleczu Lotto Ekstraklasy, powinny wydarzyć się dwie rzeczy. Po pierwsze, Bytovia Bytów musi pokonał GKS Katowice, a po drugie - Wigry muszą ograć na wyjeździe Raków, a więc ekipę z przepustką do gry szczebel wyżej. A w Częstochowie podopieczni Marka Papszuna w tym sezonie ligowym jeszcze nie polegli.
Wigry Suwałki - Puszcza Niepołomice 2:1 (0:0)
Bramki: Arkadiusz Najemski 63, Bartosz Bida 75 - Piotr Stawarczyk 72k
Wigry Suwałki: Dominik Kąkolewski - Paweł Olszewski, Arkadiusz Najemski, Adam Chrzanowski, Frank Adu Kwame - Karol Mackiewicz, Łukasz Sosnowski, Wiktor Biedrzycki, Filip Karbowy (61' Joel Huertas), Robert Bartczak (90' Adrian Karankiewicz) - Bartosz Bida (82' Daniel Smuga)
Puszcza Niepołomice: Bartosz Przybysz - Mateusz Bartków, Piotr Stawarczyk, Michał Zając (79' Konrad Stępień), Bartosz Widejko - Konrad Nowak, Longinus Uwakwe, Przemysław Sajdak (79' Patryk Kura), Wiktor Żytek, Bartosz Żurek (76' Łukasz Szczepaniak) - Marcin Orłowski
rafal.zuk@bialystokonline.pl