Funkcjonariusze KAS z Podlaskiego Urzędu Celno-Skarbowego zatrzymali do kontroli w pobliżu granicy polsko-litewskiej w Budzisku ciężarówkę jadącą do Holandii. W naczepie tira kierowanego przez 29-letniego Białorusina, który podróżował wraz z 36-letnim zmiennikiem, znajdowały się metalowe wózki oraz plastikowe pojemniki do przewożenia kwiatów.
- W wyniku prześwietlenia rentgenowskiego oraz szczegółowej rewizji naczepy funkcjonariusze KAS znaleźli ukryte pośród przewożonego towaru nielegalne papierosy. Łącznie w kontrolowanej ciężarówce próbowano przemycić 48 tys. paczek papierosów - podaje Izba Administracji Skarbowej w Białymstoku.
Gdyby zatrzymane przez funkcjonariuszy z Budziska wyroby tytoniowe trafiły na czarny rynek, straty Skarbu Państwa wyniosłyby ponad milion złotych.
Przeciwko kierowcy tira oraz jego zmiennikowi została wszczęta sprawa karna skarbowa. Nielegalny towar trafił do magazynu, a ciężarówka na parking Oddziału Celnego w Suwałkach.
Za tak duży przemyt grozi wysoka grzywna lub kara pozbawienia wolności do lat 5, a także przepadek papierosów i pojazdu służącego do ich przewozu.
24@bialystokonline.pl