Wielki powrót polskiego rockowego zespołu z lat 90. Zagrają już niebawem

Fot: Flapjack - the band / Facebook

Flapjack, który stał się jednym z ikonicznych zespołów polskiego rocka lat 90., powraca z piątym studyjnym albumem zatytułowanym "Sugar Free". To wyjątkowy moment w historii zespołu, który zrodził się po tragicznej śmierci wokalisty, Grzegorza "Guzika" Guzińskiego. Koncerty pod hasłem Tribute to Guzik wskrzesiły ducha rocka tamtych lat i dały początek nowej płycie. Premiera albumu odbyła się 13 września 2023 roku i jest mieszanką różnych stylów muzycznych, w tym metalu, rapu i hardcoru, co czyni go prawdziwą odtrutką na monotonię sceny muzycznej. Koncerty Flapjack przeniosą słuchaczy w czasy, gdy stage diving w klubach był czymś naturalnym.

W obecny skład Flapjack wchodzą: Robert "Litza" Friedrich (Luxtorpeda), Maciej "Ślimak" Starosta (Acid Drinkers), Maciej Jahnz (Orgasmatron), Rafał "Hau" Mirocha (Dynamind), Michał "MIHAU" Kaleciński oraz nowy członek, Jakub "Kroto" Krotofil (Hope), który zastąpił zmarłego "Guzika". Dodatkową kolorystykę całości dodaje Michał Baj, znany szerzej jako DJ Eprom.

Sztigar Bonko to natomiast projekt DJ Eproma, dwukrotnego mistrza świata w skreczowaniu, producenta i inżyniera dźwięku, który dołączył do zespołu Flapjack w 2022 roku. To nie tylko humorystyczny projekt związany z górnictwem, to przede wszystkim hołd złożony muzyce lat 90., w szczególności zespołom takim jak Cypress Hill, House of Pain i Funkdoobiest. Sztigar Bonko ma na swoim koncie 2 legendarne już płyty i teraz oba składy wyruszają w trasę koncertową, co zapowiada prawdziwą podróż w czasie dla fanów lat 90.

Koncert Flapjack odbędzie się w niedzielę (1 października) w klubie studenckim Gwint.

Więcej informacji: Flapjack w Białymstoku