Podczas ferii wielu rodziców wykorzystało bony turystyczne. Mogli nimi zapłacić za atrakcje czy zimowy wypoczynek dziecka. W sumie w Podlaskiem zostało 77,7 tys. niezrealizowanych i nieaktywowanych jeszcze bonów.
- Bon turystyczny to elektroniczne świadczenie, którym rodzice mogą płacić za wypoczynek dzieci, usługi hotelarskie i imprezy turystyczne realizowane na terenie Polski. Wysokość bonu na jedno dziecko to 500 zł, a w przypadku dzieci z niepełnosprawnością ta kwota jest dwa razy wyższa – informuje Katarzyna Krupicka, regionalny rzecznik prasowy ZUS w województwie podlaskim.
W naszym regionie przyznano łącznie 112 tys. bonów, z czego 44,3 tys. z nich zostało w pełni wykorzystanych. Część wciąż pozostaje nieaktywnych (w sumie na 29 mln zł).
- Aktywacja bonów jest bardzo prosta. Rodzic, który pobiera świadczenie 500 plus na dziecko taki bon ma na swoim profilu PUE, wystarczy zalogować się i przejść na zakładkę bon turystyczny, a następnie go aktywować. Po aktywacji można już płacić za wypoczynek czy usługę hotelową bonem, można nim płacić kilkakrotnie, aż do wyczerpania kwoty – wyjaśnia rzeczniczka.
Bony turystyczne można wykorzystać do końca września bieżącego roku. Do tego czasu należy zrealizować płatność bonem, aczkolwiek wybrana usługa może już zostać zrealizowana po tej dacie.
Mieszkańcy Podlaskiego w sumie za wypoczynek zapłacili bonami już 52,4 mln zł. W naszym regionie w 433 podmiotach turystycznych (na 535 wszystkich istniejącaych) można płacić bonami. Do tej pory kwota z bonów, którą rodzice zostawili w naszym województwie przekroczyła 23,6 mln zł.
justyna.f@bialystokonline.pl