
Mundurowi z Białegostoku otrzymali zgłoszenie o kobiecie, która na osiedlu Wygoda miała zachowywać się podejrzanie, obserwując domy. Po kilku minutach patrol zauważył osobę pasującą do opisu. Jak się okazało, była nią 31-letnia obywatelka Ukrainy. Według relacji zgłaszającego kobieta dostała się do domu jego rodziców tylnym wejściem. Gdy została przyłapana, nerwowo tłumaczyła, że szuka pracy.
Policjanci skojarzyli sytuację z podobnym zdarzeniem sprzed dwóch miesięcy. Wówczas kobieta o podobnym wyglądzie odwiedziła dom w Kleosinie, również pod pretekstem poszukiwania zatrudnienia. W ten sposób okradła 75-latkę z biżuterii wartej 50 tysięcy złotych.
Funkcjonariusze potwierdzili swoje przypuszczenia – 31-latka została zatrzymana i osadzona w policyjnym areszcie. Postawiono jej zarzut kradzieży, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
24@bialystokonline.pl