- Taka wstępna zgoda przez radę została nam udzielona - mówi poparciu dla planu powstania spółki "Stadion Miejski" Tadeusz Truskolaski.
Według przedstawionych przez prezydenta pomysłów, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w obecnym kształcie zostanie zlikwidowany do marca przyszłego roku. Na jego bazie powstanie spółka celowa "Stadion Miejski", w której Miasto Białystok będzie posiadało 100% udziałów.
Zanim to nastąpi, 1 stycznia 2013 r., zacznie działać nowy podmiot - Białostocki Ośrodek Sportu i Rekreacji. Będzie on zarządzał 3 pływalniami (przy ul. Włókienniczej, Mazowieckiej oraz Stromej), Zespołem Obiektów Sportowych „Zwierzyniec” i Ośrodkiem Sportów Wodnych „Dojlidy”.
Obecnie zadaniami tymi zajmuje się Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Plan zakłada, że po utworzeniu spółki z o.o. „Stadion Miejski” MOSiR przestanie istnieć.
W gestii nowej spółki pozostanie oprócz stadionu miejskiego zaplecze treningowe przy ul. Elewatorskiej (gdzie gra m.in. Piast).
Jak tłumaczył prezydent, podział taki jest konieczny, bo spółka i zakład budżetowy mają inne zadania i spełniają różne funkcje. Na innych zasadach odbywa się także ich zarządzanie i finansowanie. Planowane więc wyemitowanie obligacji, których sprzedaż ma pokryć część kosztów budowy stadionu miejskiego, kłóciłaby się z zadaniami zakładu budżetowego.
- Będziemy opierać się o zasoby kadrowe, które są teraz w MOSIRze - mówił o obsadzie przyszłej spółki Truskolaski. - Przewiduję, że zarząd będzie dwuosobowy, zostanie też powołana rada nadzorcza, która wybierze zarząd - dodawał.
Według wyliczeń obecnego dyrektora MOSIR-u od 10 do 14 etatów może zostać przeniesione do spółki. Będą to te osoby, które teraz w MOSIRze zajmują się stadionem.
ewelina.s@bialystokonline.pl