Ubranie i emocje do naprawienia
"Warsztaty naprawcze dla kobiet 60+" to zajęcia, podczas których uczestniczki pod czułym okiem artystki Małgorzaty Markiewicz zajmą się "naprawianiem" starych ubrań. Lecz to tylko warstwa powierzchowna, bowiem w warsztatach tych tak naprawdę będzie chodziło o emocje. Stare ciuchy, czasem dziurawe, czasem zniszczone, zostaną pokryte grubą warstwą ciepłej i miękkiej narośli z wełny.
Na spotkanie należy przynieść ubrania, które mają dla uczestniczek wartość sentymentalną, a które mogą zostać naprawione. To tak jak z psychiką, która może po latach także wymaga "połatania".
Wyszukuję ubrania mające dla mnie wartość sentymentalną.
Ubrania matki.
Kamizelki robione przez ciotkę.
Oraz inne, których forma, materiał czy wzór przemawiają do mnie.
Poddaję je czułemu procesowi haftowania, mimo że igła dźga materiał, końcowy efekt jest formą zabliźnienia rany, miękką otuliną bólu czy też oswojeniem lęku.
Ciepłe zgrubienia przędzy w różnych bolących miejscach ciała.
Ubranie jest naszą drugą skórą, przesiąka naszym zapachem, jest świadkiem wydarzeń naszego życia, towarzyszy nam w trudnych czasem traumatycznych momentach, to ono bierze w siebie nasz pot strachu, stresu, zdenerwowania, lęku. To ono przyjmuje w siebie krew i inne wydzieliny, zapis tego pozostaje w postaci plam.
Możemy pomyśleć gdzie w naszym ciele jest najwięcej napięcia, gdzie ono powoduje nawet ból czy też sztywność. Gdzie mieszka strach, kiedy ciśnie nas w dołku czy gula staje w gardle.
Każdy zapewne może znaleźć w swojej szafie ubranie mające wartość sentymentalną, które towarzyszyło mu w znaczącym momencie życia - pisze Małgorzata Markiewicz.
Warsztaty odbędą się w sobotę (24.09), o godz. 11:00 w Galerii Arsenał. Wymagane są zapisy poprzez formularz dostępny na stronie internetowej Galerii. Koszt uczestnictwa to 10 zł. Dla posiadaczy BKDR lub KDR zniżka w wysokości 50% ceny biletu (5 zł). Płatność na miejscu gotówką lub kartą przed rozpoczęciem warsztatów.
Bezresztkowy design
Natomiast w niedzielę (25.09) zaplanowano warsztaty dla kobiet "Bezresztkowy design". W zajęciach tych chodzi głównie o to, by przedstawić możliwość projektu-wykroju, który wykorzystuje całą szerokość i długość materiału.
Pomysł na design bezresztkowy powstał również w odpowiedzi na falę głosów o nadmiernej konsumpcji oraz produkcji śmieci – odpadów. Mój projekt płaszcza jest możliwy do wykrojenia i uszycia bez wytwarzania jakichkolwiek odpadów, często pozostających w trakcie produkcji ubrań - twierdzi Małgorzata Markiewicz.
Ważne jest, by uświadomić sobie, że nasze ubrania nie mogą być wyodrębnione z kontekstu. One zawsze są częścią większego procesu, od powstania do rozkładu. Dbając o ubrania można poczuć łączność z osobami, które je wykonały.
Małgorzata Markiewicz chce zaproponować uszycie płaszczy z nieużywanych, zalegających w szafach starych kap, koców, narzut. Artystka namawia, by przynieść takie rzeczy na warsztaty.
Warsztaty odbędą się w niedzielę (25.09), o godz. 11:00 w Galerii Arsenał. Należy wypełnić formularz zgłoszeniowy dostępny na stronie internetowej Galerii. Koszt zajęć to 10 zł. Dla posiadaczy BKDR lub KDR zniżka w wysokości 50% ceny biletu (5 zł). Płatność na miejscu gotówką lub kartą przed rozpoczęciem warsztatów.
O artystce
Małgorzata Markiewicz jest artystką wizualną. Tworzy obiekty, rzeźby, fotografie, performensy i wideo. To absolwentka ASP w Krakowie i Konstfact w Sztokholmie. Mieszka i pracuje w Krakowie. W swojej twórczości konsekwentnie podejmuje tematy związane z kulturowym usytuowaniem kobiecości, z tworzeniem własnego miejsca, domem i bezdomnością, kuchnią i jedzeniem, codzienną krzątaniną, ubiorami, nowymi i starymi formami bliskości, relacjami i emocjami, pamięcią i upamiętnianiem.
Małgorzata Markiewicz wykorzystuje tradycyjne, kojarzone z rękodziełem i domową działalnością kobiet materiały i techniki, takie jak: tkaniny, nici, odzież, szydełkowanie, szycie, łatanie, naprawianie. Stosuje subwersywne odwracanie znaczeń zastanych form kulturowych. Dopowiada tradycyjne opowieści uzupełniając je wątkami dotychczas przemilczanymi. Tworzy także własne historie (herstorie, retrotopie i utopie) bazujące na mitach zaczerpniętych z różnych kultur.
Jej metoda twórcza czerpie z filozofii prac domowych, związanych z troską, dbaniem, reperowaniem i odnawianiem.
anna.kulikowska@bialystokonline.pl