Korzyści zdrowotne wynikające z biegania
Bieganie to dobry sposób na stres i lepszy sen. Godzinny bieg może zwalczyć stres trzy razy lepiej niż spędzenie tego czasu na odpoczynku. Wyjście "pobiegać" to szansa na to, by pobyć samemu ze sobą, odetchnąć i zrelaksować się. Podczas tej aktywności poprawie ulega koordynacja ruchowa. Integruje się praca układu nerwowego oraz układu wydzielania wewnętrznego. Następuje wydzielanie hormonów m.in. endorfin.
- Podczas biegu wydzielany jest hormon szczęścia, co obniża znacząco poziom stresu. Uwaga skupiona jest wyłącznie na ruchu i obserwacji terenu, mózg "odpoczywa" - mówi fizjoterapeuta Marek Sewastianik, właściciel ABM Rehabilitacja.
Występowanie endorfin potwierdza biegający od 4 lat Rafał Kamiński:
- Bieganie stało się swego rodzaju terapią na ciężkie dni w korporacji. Pozwala także pomyśleć o sprawach z życia prywatnego. Zdecydowanie mogę powiedzieć, że bieganie daje mi również lepsze samopoczucie, a uwalniające się w trakcie biegu endorfiny dodają uśmiechu i energii.
Bardzo ważne jest to, że bieganie znacząco obniża ryzyko chorób serca. Czynność ta poprawia krążenie krwi, podwyższa poziom dobrego cholesterolu HDL oraz polepsza wrażliwość organizmu na działanie insuliny (co zapobiega insulinooporności). Bieganie może także uchronić przed cukrzycą typu 2. Co więcej, jogging kształtuje mięśnie całego ciała. To, że najintensywniej pracuje dolna część ciała, nie wyklucza aktywności mięśni brzucha, pleców i ramion.
- Bieganie poprawiło nie tylko moją kondycję, ale także samopoczucie. Zawsze walczyłam z migreną, a gdy już przyszedł dzień, że ból nie dawał mi spokoju, sznurowałam buty i mimo dyskomfortu biegłam. Co najciekawsze, po kilkunastu minutach ból mijał, miałam wrażenie, że w ogóle nie istniał. Miałam także tendencję do "garbienia się", bieganie pomogło mi dbać o prawidłową postawę – mówi Ania Gromadzka, która biega od 5 lat.
Czy każdy może biegać?
Na pewno biegać nie mogą osoby ze zdiagnozowanym problemem zdrowotnym i ci, którym zabronił tego lekarz.
- Jest wiele chorób, które wykluczają bieganie. Jeśli mamy problem, nie działajmy w myśl "rozbiegam to". Z doświadczenia widzę, że to nie działa, a jak podziałało, to i tak po chwili problem wracał ze zdwojoną siłą i pacjent lądował u drzwi gabinetu – przekonuje Michał Sieradzki, fizjoterapeuta z Artimus Rehabilitacja w Białymstoku.
Ważne jest także to, że kobiety w ciąży zaczynające przygodę z bieganiem powinny zasięgnąć opinii ginekologa i opracować plan treningowy z uwzględnieniem aktualnych możliwości i obciążeń.
- Zawsze warto skontaktować się z lekarzem, który ustali, czy dana osoba może uprawiać sport. Dotyczy to również kobiet w ciąży. Jest to zależne od trymestru, przebiegu ciąży i aktualnej wydolności organizmu. Najważniejsze oczywiście jest bezpieczeństwo zdrowia dziecka i kobiety. Natomiast osoby w średnim wieku muszą zwrócić uwagę na stan układu krążenia, narządu ruchu oraz odpowiedni dobór intensywności wysiłku – mówi Marek Sewastianik.
Wszyscy, którzy mają sporą nadwagę, zanim zaczną biegać, powinni najpierw zadbać o zredukowanie masy ciała. Można to zrobić np. poprzez marsze, a następnie marszobiegi.
Dzięki temu, że biegamy, zapewniamy sobie zazwyczaj dłuższe i lepsze jakościowo życie. Warto pamiętać też, że każda aktywność fizyczna, która ma skutecznie poprawiać naszą kondycję, zdrowie i samopoczucie, musi być wykonywana regularnie.
dorota.marianska@bialystokonline.pl