Walczący staruszkowie

Było tuż przed godziną 15, gdy między spędzającymi czas w parku czterema mężczyznami doszło do ustnej sprzeczki. Panowie dyskutowali na temat obecnej sytuacji gospodarczo-politycznej kraju. Gdy emocje sięgnęły zenitu i zabrakło argumentów słownych, przerosły one uczestników dyskusji i przerodziły się w agresję. Staruszkowie podzielili się na dwie odmienne w poglądach opcje. Jedna z nich, 3-osobowa trzymała się jednej wersji, natomiast czwarty pozostawał wierny swojej opinii na temat prowadzonej dyskusji. W pewnym momencie 84-latek rzucił się z pięściami na kolegę powalając go na ziemię. Pozostali dwaj przyłączyli się do bójki i razem bili mężczyznę w okolice głowy i szyi.

Gdy emocje opadły, pobity staruszek wstał, otrzepał się i poszedł do budki telefonicznej, z której wezwał na pomoc policję. Patrol, który przyjechał na miejsce zastał sprawców - 84, 79 i 77- latka - odpoczywających na ławce. Wszyscy zostali przewiezieni do komisariatu. Pobity mężczyzna z ogólnymi potłuczeniami i zawrotami głowy został zabrany przez pogotowie do szpitala. Sprawcom pobicia grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.

Kilka godzin później na przystanku MPK przy ul. Bohaterów Monte Cassino 19-latek czekający na autobus został napadnięty przez o rok młodszego mieszkańca Białegostoku. Napastnik zaczepił chłopca i poprosił o 2 zł. Gdy ten odmówił, twierdząc, że nie ma pieniędzy usłyszał, że "straci zęby". Zastraszony wyciągnął z kieszeni portfel i wyjął z niego wszystkie pieniądze jakie miał - 1 zł. W pobliżu przechodził patrol z Oddziału Prewencji Policji, który zainteresował się dwoma młodzieńcami. Sprawca został zatrzymany. Noc spędził w policyjnej izbie zatrzymań.