Najpierw funkcjonariusze białostockiego urzędu celnego skontrolowali jeden ze sklepów spożywczych w Narewce. Z ustaleń Służby Celnej wynikało, że jego właściciel może posiadać papierosy pochodzące z przemytu. Ustalenia celników okazały się trafne - na zapleczu sklepu oraz w mieszkaniu i samochodzie właściciela kontrolujący znaleźli tytoniową kontrabandę.
Nielegalne papierosy ukryte były między innymi w chłodziarce z mięsem oraz w skrzynkach pod workami z ziemniakami. W sumie funkcjonariusze znaleźli ponad 1500 paczek papierosów z białoruskimi znakami akcyzy.
Funkcjonariusze zarekwirowali nielegalny towar, a przeciwko właścicielowi sklepu wszczęli postępowanie karne skarbowe. Grozi mu wysoka grzywna.
W tym samym czasie mobilny patrol Służby Celnej zatrzymał w podłomżyńskich Świdrach na drodze krajowej nr 61 ciężarowego DAF-a na polskich numerach rejestracyjnych. Kierowca tira zapewniał, że wraca z Rosji do swojej firmy nie przewożąc żadnego towaru. Kontrola kabiny ciężarówki wykazała jednak, że 28-letni mężczyzna za tapicerką wiózł 1000 paczek przemycanych papierosów.
Kierowca przyznał się do nielegalnych papierosów. Za popełnione przestępstwo odpowie teraz przed sądem. Musi liczyć się z utratą trefnego towaru oraz wysoką grzywną.
ewelina.s@bialystokonline.pl)