Punkt BKM przy ul. Lipowej działa od września. Jest w nim kasa prowadzona przez urzędników, ale w niej można jedynie wnieść opłatę za wydanie Białostockiej Karty Miejskiej, bądź opłacić mandat. Wielu białostoczanom nie podobało się, że odbierając nową e-kartę nie mogli od razu zakupić biletu. Teraz się to zmieni.
We wrześniu radni wyrazili zgodę na wynajęcie w drodze bezprzetargowej wydzielonego, 4-metrowego "boksu" w lokalu ul. Lipowej 16. Jak wówczas tłumaczył Bogusław Prokop, dyrektor Białostockiej Komunikacji Miejskiej, taka uchwała była potrzebna, by nie przedłużać procedury, a sprzedaż biletów mogła jak najszybciej ruszyć.
Usługę sprzedaży wszystkich typów biletów Białostockiej Komunikacji Miejskiej świadczą w różnych punktach miasta wykonawcy wyłonieni w przetargach. Dlatego to osoba, która przetarg na sprzedaż biletów wygrała, automatycznie zaczęła wynajmować lokal. Do przetargu stanęło 5 osób. Najtańsza oferta mówiła, że od ceny biletu sprzedawca będzie pobierał marżę sięgającą 2,47% (dla porównania w najdroższej ofercie było to 3,6%). Umowa będzie obowiązywać do lipca 2015 r.
Wysokość miesięcznego czynszu za najem 4 m2 jest nie mała - to 390 zł netto. Sprzedaż biletów ma być prowadzona w godz. 9.00-17.00 w dni powszednie. Jest też możliwość otwarcia punktu w soboty.
Przy ul. Lipowej będą sprzedawane wszystkie bilety BKM: okresowe imienne i na okaziciela, papierowe bilety wieloprzejazdowe i jednorazowe oraz doładowywania elektronicznej portmonetki. Oprócz tego będzie można tam złożyć wniosek o wydanie imiennej Białostockiej Karty Miejskiej oraz zeskanować dokumenty potwierdzające uprawnienia do ulg.
ewelina.s@bialystokonline.pl