W programie usłyszeć będzie można fragmenty najsłynniejszych oper: "Orfeusz i Eurydyka" Christophe Willibalda von Glucka, "Romeo i Julia" Charlesa Gounoda, "Tristan i Izolda" Ryszarda Wagnera, "Traviata" i "Otello" Giuseppe Verdiego, "Tosca" Giacomo Puccinego, "Samson i Dalila" Camille Saint-Saëns, "Porgy and Bess" George’a Gershwina oraz fragmenty z II suity op. 64b z muzyką z baletu "Romeo i Julia" Sergiusza Prokofiewa.
"Dwa imiona przedzielone spójnikiem: Romeo i Julia, Tristan i Izolda, Orfeusz i Eurydyka. A także Fryderyk i Delfina, John i Yoko, Mickey i Minnie… Mówimy nie o każdym z osobna, lecz o tej tajemniczej między nimi relacji, którą nazywamy miłością. W II akcie opery Wagnera Izolda śpiewa o „słodkim słowie i”. Symbolizuje ono mityczną jedność kochanków, ostateczny cel wszelkich miłosnych zabiegów. To w nim streszcza się romantyczny ideał związku dwojga miłujących się ludzi" – pisze we wprowadzeniu do piątkowego koncertu Maciej Strzelecki.
Miłość będzie królować 15 lutego na dużej scenie OiFP. Ale choć temat ten sam, to dobór kompozytorów wskazuje, jak wspaniale różnorodna może być muzyka operowa, jak w odmienny sposób temat miłości interpretowali najwybitniejsi kompozytorzy naszych czasów.
Szczegóły: Koncert symfoniczny w Operze i Filharmonii Podlaskiej
anna.d@bialystokonline.pl