Piotr Nowak przybył do Dumy Podlasia ostatniego dnia 2021 r. 57-latek przepracował z białostockim zespołem cały zimowy okres przygotowawczy, ale wiosną Żółto-Czerwoni się nie odrodzili. Drużyna nadal grała słabo - wręcz bardzo słabo - dlatego kibice niemal do ostatnich chwil sezonu drżeli o to, czy klub w PKO Ekstraklasie się utrzyma.
Koniec końców Duma Podlasia na najwyższym poziomie piłkarskim w kraju pozostała, ale fakt, że za kadencji Nowaka zespół zdobywał średnio 1,07 pkt/mecz (3 zwycięstwa, 7 remisów, 5 porażek), mocno wszystkie osoby związane z Jagą rozczarował. Bardzo niezadowolone są też ponoć władze klubu, dlatego - jak informuje Maciej Wąsowski z weszlo.com - Piotr Nowak nie poprowadzi białostockiej ekipy w zbliżającej się batalii, a jego miejsce być może zajmie Ivan Djurdjević.
Serb w ostatnim czasie był trenerem Chrobrego Głogów, który to otarł się o awans do PKO Ekstraklasy (przegrany finałowy mecz barażowy z Koroną Kielce 2:3). Były gwiazdor Lecha Poznań już wcześniej zaznaczył, że nie przedłuży wygasającej w czerwcu umowy z dolnośląskim klubem i wszystko wskazuje na to, że słowa dotrzyma.
Po świetnym sezonie Djurdjević z pewnością będzie mógł przebierać w wielu ofertach i niewykluczone, że 45-latek obierze inny kierunek niż Białystok. Usługami Serba zainteresowany jest też ponoć Śląsk Wrocław.
Zdaniem Jakuba Seweryna z portalu sport.pl, jeżeli Duma Podlasia nie znajdzie odpowiedniego kandydata na stanowisko szkoleniowca, to Piotr Nowak się uchowa i to on rozpocznie z zespołem przygotowania do nowych rozgrywek. Wszystko ma się wyjaśnić do 13 czerwca, czyli do dnia, w którym białostocka drużyna powróci do treningów.
rafal.zuk@bialystokonline.pl