W bufecie może w końcu będzie chińszczyzna. Miasto ma nowego partnera

Fot: wikipedia.en

Chongzuo

Chongzuo, to mające 2,5 mln mieszkańców miasto, leżące w południowych Chinach, niedaleko granicy z Wietnamem. Gospodarczo najbardziej znane jest z produkcji cukru trzcinowego i manganu, ale ma także unikalne walory przyrodnicze.

Białystok zawarł porozumienie o partnerstwie z tym ośrodkiem. Ma ono się skupiać wokół sfery gospodarczej, kulturalnej i społecznej i przede wszystkim edukacyjnej, ponieważ jakiś czas temu Politechnika Białostocka nawiązała kontakt z uczelnią z Chongzuo i chciałaby z nią współpracować w zakresie wymiany studentów, szkoły letniej i programu dla profesorów. W ramach umowy, prezydent Tadeusz Truskolaski ma wygłosić kilka wykładów ekonomicznych podczas wizyty w Chinach.

W poniedziałek (26.03) radni zgodzili się na podjęcie współpracy. Nie obyło się jednak bez komentarzy.

- Przed chwilą byłem w bufecie – są zrazy, jest kasza, a z chińszczyzny brak nawet kapusty pekińskiej. Mam nadzieję, że współpraca zaowocuje tym, że białostoczanie będą mogli spróbować prawdziwej chińskiej kuchni – komentował z przekąsem Wojciech Koronkiewicz.

Z kolei Piotr Jankowski wyraził chęć wyjazdu razem z prezydentem, ponieważ mogłoby to ich zainspirować.

- Zgłaszam akces do wyjazdu, oczywiście za siebie zapłacę – mówił Jankowski. - Uważam, że pan prezydent powinien zabrać ze sobą delegację radnych. On będzie wygłaszał wykłady, a my będziemy się rozwijać w innych aspektach.