Kolejny przystanek już gotowy
W listopadzie radni z klubu Platformy Obywatelskiej pokazali pierwszy w Białymstoku przystanek historyczny. Teraz powstał kolejny.
- To kolejne historyczne wydarzenie w naszym mieście i choć drobne, to ważne w tej naszej białostockiej codzienności. Wszyscy teraz skupieni jesteśmy na tym konflikcie, który dzieje się za naszymi granicami, ale jednak nie zapominajmy, że codzienne życie toczy się dalej i pewne programy, projekty, i te ważne i te mniej znaczące, mówię tu o swoim własnym pomyśle, też toczą się dalej - rozpoczął radny Marek Tyszkiewicz.
Ma on nadzieję, że do końca czerwca w mieście powstanie 5-6 takich przystanków. Przypominają one o miejscach, które znikają z mapy Białegostoku.
- Kino Pokój już nie istnieje, chociaż w tym budynku nadal mieści się sala kinowa i odbywają się tam pokazy. Ja ze swojej pamięci pamiętam to kino, jako miejsce wydarzeń w latach 90. Działała wtedy Pomarańczowa Alternatywa i wsławiła się ogromnym happeningiem walki o pokój. Razem z Wojtkiem Koronkiewiczem braliśmy w tym udział - poinformował radny miejski.
Tablica historyczna została umieszczona na przystanku nr 210 (Lipowa/Nowy Świat).
Bogata kinematografia
Joanna Schmidt-Bura z Galerii im. Sleńdzińskich podkreśliła, że choć przystanek nosi nazwę Kina Pokój, to w gruncie rzeczy poświęcony jest historii białostockiej kinematografii.
W kamienicy u zbiegu ulicy Lipowej i Nowy Świat otworzono pierwsze w Białymstoku Elektro-Kino-Teatr "Modern" w 1909 r.
- Kino to działało również w okresie okupacji niemieckiej, pod nazwą Capitol. Później w czasie odbudowy Białegostoku na gruzach kin "Modern" i "Pan" zaprojektowano w tym historycznym miejscu nowe kino, które nazwano Pokój, aby nawiązywać do walki krajów socjalistycznych o pokój - powiedziała Joanna Schmidt-Bura.
Uroczyste otwarcie nastąpiło w trakcie obchodów święta 22 lipca w 1952 r. Ponadto kino pełniło też funkcję polityczną - tu cenzorzy oceniali filmy przed dopuszczeniem ich do publicznego wyświetlenia. Ostatni seans odbył się 28 sierpnia 2008 r.
- Kino Pokój odwiedziła słynna gwiazda kina przedwojennego Nora Ney, która związana była z Białymstokiem. Urodziła się w Wasilkowie jako Sonia Nejman. Później w Białymstoku uczyła się w gimnazjum, a potem postanowiła uciec do Warszawy, ponieważ jej rodzice nie zgadzali się na karierę aktorską - podkreśliła Joanna Schmidt-Bura.
Radny Marek Tyszkiewicz dodał, że zdjęcie Nory Ney znajduje się na wewnętrznej tablicy umieszczonej na przystanku.
- Białystok był tym miejscem, do którego artyści i kinowi, i teatralni bardzo często przyjeżdżali - zaznaczył radny. - Otwarcie tego przystanku i cała ta notka służy temu, aby białostoczanie sobie przypomnieli, a większość młodych ludzi nie ma nawet pojęcia, że w tym miejscu był tak ważny ośrodek kinowy - podsumował Tyszkiewicz.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl