W Białymstoku nie będzie więcej alkoholu

2009.10.29 00:00
Wojewoda podlaski unieważnił uchwałę rady miejskiej sprzed miesiąca. Mówiła ona o znacznym zwiększeniu liczby punktów sprzedaży alkoholu w naszym mieście.

Do tej pory było ich 550. Limit został jednak wyczerpany już latem tego roku. W dużym stopniu, przez lokale w galeriach handlowych. Od tego czasu musiano odmawiać przydzielenia koncesji. Teoretycznie mogło to wywołać tak absurdalne sytuacje, jak chociażby: w należącym do miasta lokalu, władze widziałyby pub, inwestor wynajmuje pomieszczenie po czym... nie może otworzyć punktu, bo oprócz piwa nie sprzeda tam żadnego alkoholu.

Sprawa liczby o jaką zwiększy się punkty sprzedaży nie była prosta. Prezydent zaproponował by było ich 620. Na posiedzeniu jednej z komisji radnych, Józef Osa Nowak rzucił hasło by było ich 2 tysiące. Komisja przyjęła propozycję, a Nowak, zażarty przeciwnik alkoholu, tłumaczył, że tylko zażartował w ten sposób w ferworze dyskusji. Ostatecznie przyjęto projekt mówiący o 1000 miejscach sprzedaży, a potem pozytywnie zaopiniowano go na sesji rady miejskiej.

Wojewoda uznał, tak duży wzrost liczby punktów jest nieuzasadniony. Radni przyjmując ten projekt chcieli mieć spokój ze sprawą koncesji na dłużej.

E.S.

1784 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39