Jedna z naszych czytelniczek, która z powodu wszczętego śledztwa w tej sprawie - woli nie ujawniać naziwska, poinformowała nas, że wraz z siostrą i koleżanką zostały oszukane przez fikcyjną firmę, która m.in. ogłaszała się na portalu BialystokOnline.pl.
- 9 czerwca aplikowałam na ofertę pracy MGcentral, dotycząca wystawiania przedmiotów na allegro, odbierania maili. Po pozytywnym rozpatrzeniu CV musiałam wypełnić kwestionariusz osobowy w którym podałam swoje dane osobowe: imię i nazwisko, pesel, numer serii dowodu osobistego. Następnie poproszono mnie o przelanie 1 gr na konto firmy w celu potwierdzenia moich danych osobowych - opisuje pani Ania.
Jak dodaje, nr konta potrzebny był firmie także po to, aby mogła ona wysłać jej pieniądze na badania lekarskie, które były rzekomo niezbędne do rozpoczęcia pracy.
- Po dwóch dniach kontakt z MGcentral się urwał. Kilkakrotnie dzwoniłam i wysyłałam maile, ale nikt nie odbierał, ani nie odpisywał - informuje druga pokrzywdzona.
Okazało się, że firma MGcentral założyła konta bankowe na nazwiska pokrzywdzonych. Bo właśnie w wielu bankach internetowych, żeby założyć konto, nie trzeba pojawiać się osobiście. Przelew wykonany przez osobę ubiegającą się o założenie konta z innego konta, którego jest posiadaczem, uznawany jest za sposób na potwierdzenie tożsamości.
- W piątek wieczorem odkryłam że firma MGcentral założyła 12 czerwca w ING Banku Śląskim konto na moje nazwisko bez mojej wiedzy. Na szczęście udało mi się je zablokować - żali się Ania.
Dodaje, że jej koleżanka miała mniej szczęścia - firmie udało się zaciągnąć na jej konto pożyczki na kwoty 300 zł i 900 zł.
Pokrzywdzone zgłosiły już tę sprawę na policję, jednak jak zaznaczają, są niewielkie szanse na złapanie oszustów.
malgorzata.c@bialystokonline.pl