Sąd Rejonowy w Warszawie ogłosił upadłość Professional Quality Education Sp. z o.o., mającej pozwolenie na prowadzenie Wyższej Szkoły Administracji Publicznej w Białymstoku. Wniosek upadłościowy złożył Adam Lenkiewicz – brat Luizy Taszyckiej.
- Sąd nie miał wątpliwości, że zachodzą przesłanki do ogłoszenia upadłości, tj. w szczególności spółka jest trwale niewypłacalna, pozostając dłużnikiem wielu wierzycieli. Wniosek o ogłoszenie upadłości poparł prezes zarządu spółki Rafał Taszycki. To postanowienie sądu podsumowuje rezultaty działalności Rafała Taszyckiego na stanowisku prezesa zarządu spółki – mówi Luiza Taszycka, członek zarządu firmy.
Swoje stanowisko w sprawie przedstawił także Rafał Taszycki, kanclerz uczelni:
- Jako dotychczasowy właściciel WSAP, pragnę podkreślić, iż starałem się robić wszystko, aby przez minione 3 lata uratować tę uczelnię. Gdybym chciał, jak twierdzą niektórzy, zlikwidować ją - zrobiłbym to 3 lata temu. Zapewniam, że nie było ku temu potrzebne żadne zachowywanie pozorów, a tym bardziej angażowanie środków finansowych, energii i poświecenia. Jednak siła i ilość osób niechętnych tym planom, a wręcz robiących wszystko, by się to nie udało, okazała się w końcu wystarczająca.
Obecnie majątkiem spółki zarządza syndyk wyznaczony przez sąd, w tym wykonuje on prawa założyciela WSAP. Syndyk dokona audytu ksiąg spółki i szkoły – szczególnie wydatków podmiotów. Dzięki temu można będzie ustalić przyczyny doprowadzenia firmy do upadłości.
- Upadłość spółki nie ma bezpośredniego wpływu na działanie szkoły wyższej i jej studentów i do syndyka należą dalsze decyzji w powyższym zakresie – wyjaśnia Taszycka.
- Za kilka miesięcy w Białymstoku będziemy mieli kolejne przejęcie za bezcen majątku (wraz z Pałacem Lubomirskich) - tym razem WSAP - podobnie jak wcześniej miało to już miejsce m.in. w przypadku PMB – prognozuje natomiast Taszycki.
dorota.marianska@bialystokonline.pl