Ukradł piwo i rzucał w sprzedawców butelkami. Grozi mu 10 lat więzienia

Fot: freeimages.com

Sprawa dotyczy zdarzeń z początku stycznia bieżącego roku. Do jednego ze sklepów spożywczych w centrum Białegostoku przyszedł wtedy 28-letni Kamil D. wraz z kolegą Piotrem K. Mężczyźni ukradli dwie skrzynki z piwem o wartości 200 zł i zaczęli uciekać ze sklepu. Ekspedientka zauważyła ich i poprosiła o pomoc kolegów, którzy ruszyli w pościg za sprawcami. Złodzieje, widząc, że nie mają szans na ucieczkę, najpierw mieli rzucać butelkami w goniących, a następnie wyrzucili swoje łupy i uciekli.

Policji dopiero po kilku miesiącach udało się zatrzymać Kamila D. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Za tzw. kradzież rozbójniczą grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zdecyduje białostocki sad rejonowy.